Ćwierćfinałowy mecz Euro 2024 Hiszpania - Niemcy (2:1 po dogrywce) zakończył się w atmosferze skandalu. Decyzja sędziego Anthony'ego Taylora o niepodyktowaniu rzutu karnego dla Niemców za dotknięcie piłki ręką w polu karnym przez Marca Cucurellę (po strzale Jamala Musiali) wywołała ogromne kontrowersje.
Do sprawy odniósł się Jan Tomaszewski, 63-krotny reprezentant Polski w latach 1971-81. Były piłkarz, obecnie ekspert futbolu, w wywiadzie dla "Super Expressu" nie szczędził słów krytyki pod adresem angielskiego sędziego.
- Niestety. Najgorszym zawodnikiem w historii tak wielkiej imprezy był sędzia pan Anglik Taylor. To, co on wyprawiał, to się nie mieści w głowie... - ocenił.
- Piłka nie była nastrzelona z metra, tylko z kilku i szła w światło bramki. Mądrale z UEFA i wielki sędzia pan Taylor powiedzieli, że on chciał cofnąć rękę... (oficjalne stanowisko UEFA mówi, że ręka Hiszpana nie znajdowała się w nienaturalnej pozycji - przyp. red.) Cofnąć, to on sobie może zegarek, ale nie rękę - dodał 76-letni Tomaszewski.
Legendarny bramkarz Biało-Czerwonych, uważany za jednego z najlepszych polskich golkiperów w historii, podkreślił, że władze piłki nożnej powinny lepiej dobierać sędziów, szczególnie w meczach o tak dużą stawkę.
Zobacz:
Wiadomo, kto poprowadzi półfinał Holandia - Anglia. Co z Marciniakiem?
Odebrał Niemcom półfinał? "Najbardziej oczywista ręka, jaką widziałem"
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Gorzkie słowa o Cristiano Ronaldo. "Osłabił reprezentację Portugalii"