Ma 35 lat i poprowadzi giganta

Sezon 2023/24 dla Borussii Dortmund był słodko-gorzki. Patrząc na jej występ w europejskich pucharach nie można się przyczepić do niczego, ponieważ klub dotarł do finału Ligi Mistrzów, w którym przegrał z Realem Madryt 0:1.

BVB zdecydowanie gorzej poradziło sobie w Bundeslidze. W sezonie 2022/23 klub ten zaprzepaścił szansę na mistrzostwo Niemiec w ostatniej kolejce, a w minionej kampanii zajął z kolei 5. miejsce.

Mimo to Borussia nie zamierzała dokonywać zmian na ławce trenerskiej. Ostatecznie jednak była zmuszona z uwagi na decyzję Terzicia. Ten bowiem poprosił o rozwiązanie swojego kontraktu i obie strony ostatecznie doszły do porozumienia (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: W tym meczu ma zagrać Lewandowski. "Szanse powinny być dużo większe"

Niemieckie media sugerowały, że jego następcą będzie asystent Nuri Sahin. I plotki te znalazły swoje potwierdzenie, ponieważ w piątek (14 czerwca) BVB oficjalnie poinformowało o podpisaniu umowy z Turkiem, która obowiązywać będzie do końca czerwca 2027 roku.

Dla 35-latka będzie to największe wyzwanie w karierze. Były reprezentant Turcji pełnił rolę asystenta Terzicia po tym, jak miał okazję prowadzić Antalyaspor. Zespół pod jego wodzą rozegrał 92 mecze i punktował ze średnią 1,49.

Jednak Sahin to przede wszystkim były piłkarz Borussii, w którym spędził sporo czasu. Trafił do niej już jako junior w 2001 roku, a odszedł dopiero po sezonie 2010/11. Później reprezentował barwy tego klubu w latach 2013-2018.