Intensywna końcówka okienka w Krakowie. Wisła ma nowego napastnika

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków

Potwierdziły się informacje WP SportoweFakty. Nowym zawodnikiem Wisły Kraków został 30-letni napastnik Billel Omrani. Podpisał nieco ponad trzymiesięczny kontrakt, na mocy którego zarobi niewielkie pieniądze.

Okno transferowe w polskiej lidze zamyka się 29 lutego o północy. Kluby mają coraz mniej czasu na ostatnie zimowe wzmocnienia, a najbardziej aktywna w ostatnich dniach jest Wisła Kraków, która marzy o awansie do PKO Ekstraklasy.

Dotychczas zimą trafili do Wisły Dejvi Bregu, Anton Cziczkan i Karol Dziecic, a w poniedziałek - zgodnie z naszymi informacjami - do drużyny dołączył Billel Omrani. To 30-letni napastnik, grający poprzednio w Petrolul Ploiesti.

Jego CV może robić wrażenie. Pięć razy sięgał po mistrzostwo Rumunii z CFR Cluj, natomiast jak na napastnika strzelał stosunkowo mało goli. W swoim najlepszym sezonie 2017/18 miał ich osiem, biorąc pod uwagę wyłącznie ligę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: młody Messi bohaterem. Zobacz jego bramkę

Algierczyk przyleciał do Krakowa w niedzielę, przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt do... 4 czerwca 2024 roku. Wisła nie poinformowała, czy w umowie znalazła się opcja przedłużenia. Tymczasem, jak ustaliły WP SportoweFakty, Omrani ma zarobić przez ten czas około 10 tys. euro. Z perspektywy Wisły są to wręcz wymarzone warunki.

Natomiast on sam chce się przede wszystkim odbudować, bo jesienią praktycznie nie grał (nieco ponad 200 minut w Rumunii). Łatwo mieć jednak nie będzie, ponieważ za rywala ma Angela Rodado (12 goli) i Szymona Sobczaka (5 bramek).

I prawdopodobnie na tym nie koniec. Lada moment zawodnikiem Wisły ma też zostać Richard Boateng, o czym informowała Gazeta Krakowska. To z kolei 30-letni środkowy pomocnik, bardziej "ósemka" niż "szóstka". Jesienią występował w izraelskim Hapoelu Petach Tikwa, ale stanęło na zaledwie dwóch meczach. Praktycznie całą rundę stracił z powodu kontuzji. Ma podpisać kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty