20-letni Albert Posiadała wykorzystał fakt, że miał status młodzieżowca i w rundzie jesiennej był podstawowym bramkarzem Radomiaka Radom. Stawiał na niego trener Constantin Galca, choć dopiero od czwartej kolejki.
Ale nie grał tylko przez swój wiek. W wielu meczach udowodnił, że drzemie w nim spory talent. Popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. W sumie jesienią wystąpił w piętnastu spotkaniach Radomiaka.
Na tym jednak koniec. 1 lutego Posiadała został zaprezentowany jako nowy bramkarz norweskiego Molde FK. Związał się z tym klubem 4-letnim kontraktem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne sceny tuż przed meczem. Trudno się nie wzruszyć
Szymon Janczyk z Weszlo.com wspomniał, że Radomiak zarobi na tej transakcji około 500 tys. euro. W umowie między klubami znalazł się też % od kolejnego transferu.
Z jednej strony jest to spore osłabienie dla zespołu z Radomia. Z drugiej zaś jakiś czas temu Radomiak ściągnął na półroczne wypożyczenie Gabriela Kobylaka z Legii Warszawa, więc wiosną trener Maciej Kędziorek ma względny spokój, jeśli chodzi o obsadę tej pozycji.
Co ciekawe Posiadała trafił do zespołu, który lada moment będzie rywalizował ze wspomnianą Legią w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Mecze tej fazy rozegrane zostaną 15 i 22 lutego.
Molde to czołowy norweski klub, aktualny zdobywca pucharu tego kraju. W Norwegii sezon 2024 jeszcze się nie rozpoczął (gra się tam systemem wiosna-jesień).
CZYTAJ TAKŻE:
Reprezentant Polski wyjechał za granicę i przepadł. "Oczekiwałem zdecydowanie więcej"
Moder dostał propozycję transferu wewnątrz Premier League. Jasna odpowiedź