Bayern w końcu znalazł prawego obrońcę? Rozmowy ruszyły

Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Sacha Boey i Leroy Sane
Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Sacha Boey i Leroy Sane

Nie udało się pozyskać Kierana Trippiera z Newcastle United, PSG nie puści Nordiego Mukiele, więc Bayern Monachium ma nowy cel transferowy na najbliższe dni. To Sacha Boey z Galatasaray.

Kieran Trippier był priorytetem dla działaczy Bayernu Monachium, jednak nie udało się dojść do porozumienia z Newcastle United. Nordi Mukiele również był bardzo wysoko na liście życzeń, natomiast PSG nie ma zamiaru puszczać zawodnika do innego klubu bez znalezienia zastępstwa.

Wobec tego Bayern ruszył na łowy do Turcji. Na celowniku znalazł się 23-letni Sacha Boey z Galatasaray, o czym jako pierwszy poinformował dziennikarz Nathan Gissing, współpracujący z Gianlucą Di Marzio.

Boey jest kluczowym piłkarzem Galaty. W obecnym sezonie wystąpił w 31 meczach we wszystkich rozgrywkach. Grał zawsze, gdy tylko był zdrowy. I to od deski do deski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewany powrót do Realu Madryt. Tak go przyjęli

Szefom mistrzów Niemiec wpadł w oko m.in. podczas gry Galatasaray z Bayernem w Lidze Mistrzów. Dał się poznać jako ofensywnie usposobiony boczny obrońca z niesamowitą wydolnością.

Wspomniane źródło twierdzi, że Galatasaray oczekuje za Francuza 20-25 milionów euro (kontrakt zawodnika obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku). To nie powinno być problemem dla Bayernu.

Szczególnie, że Bawarczycy są zdesperowani. Thomas Tuchel oczekuje nowego prawego obrońcy. Noussair Mazraoui przebywa na Pucharze Narodów Afryki, Bouna Sarr jest kontuzjowany, podobnie jak awaryjnie grający na boku obrony Konrad Laimer.

Galatasaray robi złoty interes. Boey dołączył do tej drużyny latem 2021 roku za nieco ponad milion euro ze Stade Rennais.

CZYTAJ TAKŻE:
Nieoczekiwany problem po odpadnięciu Barcelony. Mogą stracić 5 mln euro
PZPN chciał go na selekcjonera. Teraz dostał niecodzienną ofertę

Komentarze (0)