Dla Johna Yeboaha bardzo dalekie wyjazdy na zgrupowania reprezentacji są czymś nowym. W młodzieżowych kategoriach wiekowych zawodnik Rakowa występował dla Niemiec, ale teraz jest już zawodnikiem Ekwadoru.
Choć w tym wypadku również nic nie jest przesądzone, bo skrzydłowy w listopadzie dopiero drugi raz pojechał na zgrupowanie tej kadry i jeszcze nie zdołał zadebiutować. Nie zrobi tego również podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej.
Ekwadorska federacja piłkarska poinformowała w swoich mediach społecznościowych, że podczas jednego z treningów w Ekwadorze piłkarz odczuwał dyskomfort i przeprowadzone badania wykazały u niego uszkodzenie włókniste wewnętrznej części łydki. To nie daje mu szans na występ w kadrze w najbliższym czasie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
W komunikacie pojawiła się również informacja, że piłkarz zostanie wkrótce zwolniony ze zgrupowania i wróci do Polski. Już w Częstochowie będzie wracał do pełni sprawności, a Raków Częstochowa z pewnością będzie miał nadzieję, że szybko postawi go na nogi.
Zespół spod Jasnej Góry czekają niesamowicie ważne mecze, szczególnie w europejskich pucharach. Medalikom zostały do rozegrania dwa spotkania w fazie grupowej Ligi Europy, w których będą walczyli o zajęcie trzeciego miejsca i grę na wiosnę w Lidze Konferencji Europy. Do osiągnięcia tego celu obecność Yeboaha może być niezbędna.
Czytaj też:
Kobieta pisze historię w Bundeslidze. To pierwszy raz
Michał Probierz: Nie obawiać się posiadania piłki