Mateusz Łęgowski przypomniał o sobie w Pucharze Włoch

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Salernitana / Mateusz Łęgowski w barwach Salernitany
Twitter / Salernitana / Mateusz Łęgowski w barwach Salernitany
zdjęcie autora artykułu

Pomocnik powoływany do reprezentacji Polski zagrał po raz pierwszy w podstawowym składzie pod wodzą trenera Filippo Inzagiego. Mateusz Łęgowski asystował przy golu w wygranym 4:0 meczu Salernitany z Sampdorią.

Runda Pucharu Włoch jest rozgrywana jeszcze bez rozstawionych w drabince, najlepszych klubów poprzedniego sezonu w Serie A. Giganci rozpoczną rywalizację w następnej rundzie, a mowa o Napoli, Lazio, Interze, Milanie, Romie, Juventusie, Atalancie i Fiorentinie. W tym tygodniu są wyłaniani dla nich rywale.

Salernitana zagrała z powodzeniem o pierwsze zwycięstwo pod wodzą trenera Filippo Inzaghiego, który zastąpił na stanowisku Paulo Sousę. Drużyna ze Stadio Arechi zagrała z Sampdorią, która w poprzednim sezonie spadła z włoskiej elity. Wygrana 4:0 jest pierwszą Salernitany w meczu o stawkę od 13 sierpnia.

Mateusz Łęgowski po raz pierwszy zagrał w podstawowym składzie pod wodzą Filippo Inzaghiego. Były zawodnik Pogoni Szczecin przypomniał o sobie asystą przy pierwszym golu w 28. minucie. Później Salernitana poszła za uderzeniem, a na pierwszoplanowego zawodnika meczu wyrósł Loum Tchaouna. Młody Francuz zdobył dwa gole i doprowadził do wyniku 3:0. Za ustalenie rezultatu odpowiadał Jovane, który trafił na 4:0 w 86. minucie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

W pierwszym, wtorkowym meczu walka zakończyła się dopiero w dogrywce. Gol na 2:1 dla US Cremonese padł w czasie doliczonym do niej. Do bramki Cittadelli strzelił rzutem na taśmę doświadczony Massimo Coda i w ten sposób zapewnił awans spadkowiczowi z Serie A. Cremonese było na prowadzeniu wcześniej, ale nie potrafiło go utrzymać nawet grając jedenastu na dziesięciu, przez co nieomal musiało wziąć udział w konkursie rzutów karnych.

1/16 finału Pucharu Włoch:

US Salernitana 1919 - UC Sampdoria 4:0 (2:0) 1:0 - Chukwubuikem Ikwuemesi 28' 2:0 - Loum Tchaouna 45' 3:0 - Loum Tchaouna 67' 4:0 - Jovane 86'

US Cremonese - AS Cittadella 2:1 pd. (0:0, 1:1, 1:1) 1:0 - Andrea Bertolacci 48' 1:1 - Alessio Vita 83' 2:1 - Massimo Coda 120'

Czytaj także: W meczu Juventusu zdecydowała ostatnia akcja Czytaj także: Klub Łukasza Skorupskiego zahamował. Powrót Karola Linettego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty