Do Paris Saint-Germain włoski piłkarz przybył w 2012 roku. Od tego czasu w klubie wiele się zmieniło. Marco Verratti był jednym z najważniejszych zawodników PSG i świętował z nim duże sukcesy. Zabrakło tylko triumfu w Lidze Mistrzów. To już jednak przeszłość.
Włoch był zmuszony do tego, by odejść z klubu po przyjściu Luisa Enrique. Verratti swoją karierę kontynuuje w katarskim Al-Arabi Doha, gdzie jest jedną z gwiazd. Odejścia z paryskiego klubu nie może wspominać miło.
Dziennik "Le Parisien" zdradził kulisy rozstania z 30-latkiem. Stało się tak po słowach Enrique w kierunki włoskiego piłkarza. - Jesteś typem zawodnika, którego nienawidzę - rzucił do włoskiego pomocnika. Wtedy jasne stało się, że dla Verrattiego nie będzie już miejsca w klubie. I to pomimo 11 lat gry.
Przypomniano, że Verratti w przeszłości był łączony z FC Barceloną i to nawet w momencie, kiedy trenerem tego klubu był właśnie Luis Enrique. Dodano, że Verratti już w połowie lipca wiedział, że odejdzie, ale klub zgodził się na transfer dopiero we wrześniu. PSG zarobiło na Włochu 45 milionów euro.
Verratti w PSG rozegrał 416 meczów, strzelił w nich 11 goli i zaliczył 61 asyst.
Czytaj także:
To byłby szok. Media: FIFA chce stanąć po stronie Rosji
Polska powalczy o wielki talent. Ten chłopak już przeszedł do historii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kosmiczna sztuczka piłkarza z Niemiec! Jak on to zrobił?
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
