Dłuższa przerwa Głowackiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Arkadiusz Głowacki od jakiegoś czasu borykał się z problemami z przepukliną. Obecnie uraz uniemożliwia kapitanowi Wisły grę. Na pewno nie wystąpi w meczu z Legią, a przerwa w grze może potrwać nawet do wiosny.

Problemy z przepukliną pojawiły się u Arkadiusza Głowackiego już 2 miesiące temu. Sztab medyczny Wisły czynił cuda, aby kapitan "Białej Gwiazdy" mógł występować w spotkaniach rundy jesiennej. W czwartek okazało się jednak, że konieczna będzie operacja. Data zabiegu nie została jeszcze wyznaczona. Wiadomo jednak, że obecnie problemy z przepukliną są na tyle poważne, że Głowacki może mieć przerwę nawet do wiosny. Kontuzja jest o tyle przykra, że po trzech latach przerwy, Głowackiemu udało się powrócić do składu narodowej reprezentacji.

Potencjał Wisły jest jednak bardzo duży. Mimo kontuzji kilku innych czołowych zawodników, udało się jej odskoczyć rywalom w tabeli piłkarskiej Ekstraklasy. W najbliższym meczu przeciwko Wiśle, na boisko powinien powrócić Piotr Brożek. To umożliwi Maciejowi Skorży przesunięcie Juniora Diaza z lewej strony na środek obrony Wisły.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: