W trakcie przygotowań do Euro 2024 kibice byli rozczarowani postawą reprezentacji Niemiec. Jak się okazało, przegrana w sobotnim meczu towarzyskim była gwoździem do trumny dotychczasowego selekcjonera.
Japonia zdeklasowała drużynę "Die Mannschaft" w Wolfsburgu (4:1). Kilkadziesiąt godzin później tamtejsza federacja oficjalnie poinformowała o rozstaniu z Hansim Flickiem. Działacze sondują dostępne opcje na rynku trenerskim.
Od sierpnia 2021 roku Flick poprowadził kadrę w 25 spotkaniach na arenie międzynarodowej. Dorobek byłego trenera Roberta Lewandowskiego przedstawia się następująco: 12 zwycięstw, siedem remisów oraz sześć porażek.
Średnia 1,72 pkt na mecz nie przynosi szkoleniowcowi powodów do dumy. Jak dotąd w historii reprezentacji Niemiec gorszy pod tym względem był jedynie Erich Ribbeck, który prowadził ją w latach 1998-2000 (średnia 1,5 pkt).
Dziewięć miesięcy przed startem mistrzostw Europy Niemcy muszą szukać następcy Flicka. Wśród głównych kandydatów do objęcia prestiżowej funkcji wymienia się między innymi Juliana Nagelsmanna.
ZOBACZ WIDEO: "Wygraliśmy, a czujemy wstyd". Ostry komentarz po meczu Polska - Wyspy Owcze
Czytaj więcej:
Albania żyje meczem z Polską. "To najlepszy możliwy moment"
Brązowy medalista mundialu krytycznie o kadrze. "Nieważne jaki selekcjoner by przyszedł, nie będzie różnicy"