Od dawna mówiło się, że sprowadzenie nowego napastnika było jednym z priorytetów AC Milanu w bieżącym okienku transferowym. Klub postanowił przejść od słów do czynów i sięgnął po młodego, perspektywicznego zawodnika. Szwajcar Noah Okafor od przyszłego sezonu będzie zdobywał bramki dla "Rossonerich".
Optymistyczne wieści dla sympatyków 19-krotnych mistrzów Włoch przekazał Fabrizio Romano. Zdaniem dziennikarza, perspektywiczny zawodnik związał się z nowym klubem pięcioletnim kontraktem. Nie minęło wiele czasu, a klub potwierdził wspomniane doniesienia i zdradził, że nowa umowa będzie obowiązywała do końca czerwca 2028 roku.
Taki ruch ma sens
Okafor to wychowanek FC Basel, w której spędził trzy sezony. Stamtąd przeniósł się do Red Bull Salzburg, gdzie pozostał cztery kolejne lata. Wraz z upływem czasu, za sprawą świetnej gry skupiał na sobie uwagę najlepszych europejskich klubów, także dzięki dobrym występom w europejskich pucharach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!
Szwajcar rozegrał w barwach austriackiego klubu 108 spotkań. Udało mu się zdobyć w nich 34 bramki i zanotować 15 asyst. Jak wiadomo z włoskich mediów, w najbliższych dniach Okafor najprawdopodobniej nie będzie jedynym sfinalizowanym przez AC Milan transferem.
Wzmocnienie za wzmocnieniem
Wiele wskazuje na to, że klub z Mediolanu zasili także Samuel Chukwueze. Nigeryjczyk ostatnich pięć lat spędził w Hiszpanii, w barwach Villarreal CF. W minionym sezonie wykres jego formy jednak znacząco poszybował w górę.
24-letni skrzydłowy zaczął cieszyć się większym uznaniem. Między innymi za sprawą świetnego występu przeciwko Realowi Madryt, w którym strzelił dwa gole, a jego drużyna wygrała 3:2 na Santiago Bernabeu.
Według Romano, Milan zapłaci za Chukwueze 20 milionów euro. Kontrakt ma zostać podpisany w ciągu kilku najbliższych dni. MilanNews informuje, że obie strony doszły już do porozumienia, a Nigeryjczyk zareagował entuzjastycznie na przenosiny.
Zobacz także:
- Polak ma powody do radości. Sezon ledwie się zaczął, a on już wygrał trofeum
- Dobre informacje dla Grabary. Odejście bramkarza Bayernu już przesądzone