Biorąc pod uwagę trzy najlepsze kluby w Polsce, Lech Poznań jest do tej pory najmniej aktywny na rynku transferowym. To się jednak niedługo może zmienić, bowiem z informacji WP SportoweFakty wynika bowiem, że niedawny mistrz Polski sięga naprawdę wysoko. Nowym piłkarzem Lecha zostanie bowiem 27-letni Irańczyk Ali Gholizadeh.
Skrzydłowy, który będzie następcą Michała Skórasia, większą część kariery spędził w Belgii, w Charleroi (więcej przeczytasz TUTAJ-->). To oczywiście nie koniec transferów, bowiem jak podkreśla dziennikarz Sebastian Staszewski, do stolicy Wielkopolski trafić ma reprezentant Szwecji.
Nowym piłkarzem Lecha ma być Elias Andersson. To 27-letni obrońca, który w 2023 roku zadebiutował w kadrze Szwecji. Jest kluczowym zawodnikiem Djurgardens IF. Stoper kilka tygodni temu poinformował swój klub, że rozgląda się za opcjami zagranicznymi.
ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata
[b]
[/b]Najskuteczniejszy w negocjacjach okazał się Lech Poznań, który zapłaci za piłkarza około 400 tysięcy euro. Nie jest to zbyt wysoka cena, bowiem kontrakt zawodnika z Djurgardens IF wygasa już z końcem 2023 roku. Stoper ma podpisać 3-letni kontrakt.
Warto zaznaczyć, że w Lechu występuje już kilku Szwedów: Jesper Karlstrom, Mikael Ishak oraz Filip Dagerstal
Przypomnijmy, że przerwie letniej z Lechem pożegnali się dwaj zawodnicy: Michał Skóraś i Pedro Rebocho. Ten pierwszy trafił do Belgii,a drugi do Arabii Saudyjskiej.
Zobacz także:
Grube miliony od FIFA dla Rosji. Sekretarz związku ujawnia
Niemiecki piłkarz na celowniku zabrzan? Włodarczyk może odejść z Górnika!