Arabia Saudyjska jest ostatnio bardzo popularnym kierunkiem dla piłkarzy. W tym roku przeniosły się tam największe gwiazdy z Europy - m.in. Cristiano Ronaldo czy Karim Benzema. Szejkowie kuszą też inne wielkie nazwiska w tym Romelu Lukaku czy szkoleniowca Jose Mourinho.
Jan Tomaszewski widzi na Bliskim Wschodzie miejsce także dla Roberta Lewandowskiego. Były bramkarz reprezentacji Polski stwierdził, iż napastnik Dumy Katalonii powinien wziąć pod uwagę tamten kierunek z powodów finansowych.
- Moim zdaniem Robert powinien pójść śladami Karima Benzemy czy Cristiano Ronaldo i zagrać w Arabii Saudyjskiej czy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, bo tam płacą nieprawdopodobne pieniądze - powiedział 75-latek w rozmowie z "Super Expressem".
ZOBACZ WIDEO: Jaka przyszłość Szymona Marciniaka? "To moment na monetyzację sukcesu"
- A ponieważ Robert ma bodajże jeszcze dwa lata kontraktu, to Barcelona też by na tym skorzystała. W końcu jest zadłużona chyba na 1,5 albo 2 miliony euro - dodał.
Scenariusz odejścia Roberta Lewandowskiego do Arabii Saudyjskiej jest jednak mało realny. Kapitan reprezentacji Polski po wypełnieniu kontraktu z FC Barceloną, który wygasa w czerwcu 2026 roku, prędzej trafi do Stanów Zjednoczonych, aniżeli na Bliski Wschód.
Obecnie napastnik Dumy Katalonii skupia się na najbliższych spotkaniach Biało-Czerwonych. Zespół Fernando Santosa w piątek podejmie towarzysko Niemców (16 czerwca), a cztery dni później zagra w Kiszyniowie przeciwko Mołdawii w ramach eliminacji do EURO 2024.
Zobacz też:
Sensacyjne informacje ws. Szymona Marciniaka
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)