Niepokonani do derbów - zapowiedź spotkania Cracovia Kraków - Kolporter Korona Kielce

Osiem meczów z rzędu bez porażki może mieć na swoim koncie Cracovia, jeżeli w sobotnie popołudnie nie przegra z Koroną Kielce. Trudno jednak uwierzyć, żeby podopieczni trenera Stefana Majewskiego nie chcieli kontynuować kapitalnej passy i przystąpić w roli niepokonanej w tym roku drużyny do spotkania derbowego z Wisłą, które zostanie już w następnej kolejce na stadionie przy ulicy Reymonta.

W tym artykule dowiesz się o:

Siedem meczów, cztery zwycięstwa i trzy remisy - takiej serii Pasów w nowym roku nie przewidział chyba żaden piłkarz Cracovii. W sobotę przed szansą powiększenia tego dorobku staną podopieczni Majewskiego.

Do składu wracają Tomasz Moskała i Łukasz Tupalski, którzy powinni zająć miejsce Mateusza Urbańskiego i Kamila Witkowskiego, na których postawił Majewski przed tygodniem w wygranym 2:1 spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec.

Mecz z Koroną będzie okazją także dla Dariusza Pawlusińskiego do strzelenia trzeciej bramki z rzędu w kolejnym spotkaniu z rzutu wolnego. Rywal Plastika będzie jednak wymagający - marzący jeszcze o wyjeździe na mistrzostwa Europy Wojciech Kowalewski.

A propos Korony - to o nastojach w kieleckiej drużynie, po aferze korupcyjnej i zapowiedzianym wycofaniu się ze sponsorowania przez Krzysztofa Klickiego nie mogą być najlepsze. Kilku zawodników już teraz otrzymało oferty transferowe, z trzema zawodnikami rozwiązano kontrakty a reszta kadry czeka na rozwój wypadków. Taka sytuacja może jednak tylko wyjść na korzyść szkoleniowcowi Korony Jackowi Zielińskiemu, od którego podejścia i motywacji swoich podopiecznych zależą w głównej mierze wyniki Korony do końca obecnych rozgrywek.

Cracovia Kraków - Kolporter Korona Kielce / sob 12.04.2008 r. godz. 18:00

Przewidywane składy:

Cracovia: Cabaj, Kulig, Polczak, Tupalski, Radwański, Nowak, Kłus, Baran, Pawlusiński, Dudzic, Moskała.

Korona: Kowalewski, Kuś, Skerla, Drzymont, Bednarek, Kaczmarek, Wilk, Zganiacz, Bonin, Robak, Edi.

Sędzia: Jarosław Żyro (Bydgoszcz).

Komentarze (0)