Za przebudowę Camp Nou w Barcelonie będzie odpowiedzialna turecka firma Limak Construction. Do tej pory firma odpowiadała jedynie za powstanie stadionu Mersin w Turcji, który pomieści 25 tysięcy widzów. Na tym obiekcie odbyły się Igrzyska Śródziemnomorskie w 2013 roku. FC Barcelona zapewniła jednak wszystkich swoich kibiców, że oferta tureckiej firmy spełniła wszystkie wymogi klubu.
Pracę na stadionie rozpoczną się już w czerwcu, po zakończeniu ligowego sezonu. Jak podkreśla fcbarca.com, w sezonie 2023/2024 Duma Katalonii przeniesie się na słynny obiekt w Montjuic, a na Camp Nou ma wrócić 29 listopada 2024 roku, na 125. rocznicę powstania klubu.
Wtedy jednak Barcelona będzie grała tylko na częściowo otwartym obiekcie, bowiem cała przebudowa ma zakończyć się dopiero w 2026 roku. Blaugrana chce jednak jak najszybciej wrócić na swój stadion, ponieważ gra na Montjuic wiąże się z dużymi stratami finansowymi.
Zwłoka za opóźnienia w remoncie
Tymczasowy stadion Katalończyków będzie o połowę mniejszy od obiektu na Camp Nou. Gdy Barca wróci w listopadzie 2024 roku, będzie mogła przyjąć maksymalnie 70 tysięcy kibiców.
"Kontrakt z Limak Construction przewiduje kary za niewywiązanie się z terminu" - podkreślają hiszpańskie media. Zgodnie z doniesieniami RAC1 za każdy dzień zwłoki Turcy będą musieli zapłacić 1 milion euro.
Klub na remont chce przeznaczyć maksymalnie 900 milionów euro. To górny pułap, którego nikt w zarządzie Barcy nie będzie chciał przekroczyć. Finansowanie na zasadzie kredytów mają zapewnić m.in. Goldman Sachs i JP Morgan.
Po modernizacji, obiekt będzie mógł pomieścić 105 tysięcy widzów, czyli o 5 tysięcy więcej niż obecnie. Dużą zmianą będzie fakt, że cały stadion będzie zadaszony, a nie jak do tej pory jedna trybuna.
- Kiedy to się skończy, Barcelonistas będą dumni z tego stadionu. Będzie jak Jerozolima sportu dla chrześcijan. Każdy będzie chciał go odwiedzić - podkreśla dyrektor generalny tureckiej firmy Haldun Firat Korturk.
[b]
[/b]"18-akrowy skarb w centrum miasta obejmuje: ulepszone architektonicznie Camp Nou wraz z nowymi biurami, hotele i biuro Członków FC Barcelona, budowę nowego Palau Blaugrana - niewielkiego pawilonu z lodowiskiem, parking dla autobusów oraz gruntowną przebudowę otoczenia miejskiego" - zapowiada z kolei klub.
Efektowny koniec stadionu
Camp Nou budowano trzy lata, do września 1957 roku. Na jego inaugurację FC Barcelona pokonała 4:2 reprezentację Warszawy. Jest jednym z największych obiektów na całym świecie.
Niedzielny mecz z Realem Mallorca będzie ostatnim przed planowanymi pracami i tymczasową przeprowadzką na Stadion Olimpijski. W tym dniu klub przygotował dla kibiców wiele atrakcji. Oprócz tego Barca oficjalnie pożegna dwie swoje legendy: Sergio Busquets oraz Jordi Alba, którzy po kilkunastu latach odejdą ze stolicy Katalonii.
Harmonogram prac na Camp Nou:
28 maja 2023 - ostatnie spotkanie (FC Barcelona vs Real Mallorca) na starym Camp Nou
1 czerwca 2023 - początek pełnej rozbiórki trzeciego poziomu trybun
sierpień 2023 - pierwszy mecz na nowym stadionie
listopad 2024 - powrót na Spotify Camp Nou z max. 70 proc. pojemnością i bez dachu
czerwiec 2026 - koniec prac, oddanie do użytku stadionu z 105 000 miejsc siedzących
Zobacz także:
Adrian Mutu - ścieżka na szczyt wciągnięta nosem
Klamka zapadła. Ikona FC Barcelony ogłosiła decyzję
[list]
[/list]