Odejście z Barcelony i co dalej? Jordi Alba ma cztery możliwości

PAP/EPA / Siu Wu / Na zdjęciu: Jordi Alba
PAP/EPA / Siu Wu / Na zdjęciu: Jordi Alba

W środę dostaliśmy niespodziewaną informację - Jordi Alba po zakończeniu tego sezonu opuści FC Barcelonę. Nikt by tego nie przewidział, bo nic na to nie wskazywało. Teraz Hiszpan będzie szukał szczęścia w innym miejscu.

24 maja dość niespodziewanie zostało ogłoszone, że Jordi Alba po sezonie opuści FC Barcelonę. Hiszpan od 11 lat był zawodnikiem Blaugrany, święcił z nią triumfy, ale oczywiście każda historia musi mieć swój koniec i po zakończeniu bieżących rozgrywek lewy defensor podzieli los Sergio Busquetsa i poszuka sobie nowego klubu.

Nie ma wątpliwości co do tego, że w obu tych przypadkach mówimy o legendach Barcy, które jednak swoją najwyższą formę sportową mają już dawno za sobą. Alba w trakcie tego sezonu nie był już nawet pierwszym wyborem na lewej stronie obrony, bo wygryzł go młody Alex Balde.

W związku z sytuacją sportową, ale też pokaźną umową doświadczonego zawodnika, klub chciał się z nim porozumieć w sprawie obniżenia pensji. Ostatecznie stanęło na tym, że 34-latek po prostu odejdzie. I wiele wskazuje na to, że nie będzie narzekał na brak zainteresowania ze strony innych zespołów.

Z informacji podanych przez kataloński "Sport" wynika, że Hiszpan ma na stole cztery propozycje. Jedna z nich dotyczy przenosin do Arabii Saudyjskiej, a trzy pozostałe to oferty z czołowych, europejskich klubów. Tymi zespołami są Manchester United, Atletico Madryt oraz Inter Mediolan.

Na ten moment nie jest jasne, gdzie powędruje piłkarz i nie można wykluczyć, że na decyzję w tym temacie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Media informują, że Alba chce w spokoju dokończyć sezon i dopiero po ostatnim meczu zacznie rozpatrywanie ofert.

Czytaj też:
Hiszpański gigant chce talent z Lecha!
Oficjalnie: kolejny wielki lider FC Barcelony odchodzi

ZOBACZ WIDEO: Nowe fakty ws. negocjacji powrotu Messiego. Jest jeden warunek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty