Chojniczanka lepsza na dnie Fortuna I ligi

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Chojniczanki Chojnice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Chojniczanki Chojnice

W meczu głównych kandydatów do spadku z Fortuna I ligi przebudziła się Chojniczanka. Wygrała 2:0 z prowadzoną przez jej byłego szkoleniowca Sandecją Nowy Sącz.

Kolejka rozpoczęła się meczem dla pierwszoligowych koneserów. Ostatnia w tabeli Chojniczanka podjęła przedostatnią Sandecję Nowy Sącz. Oba zespoły stopniowo przybliżają się do spadku z zaplecza PKO Ekstraklasy, a łączy je osoba trenera Tomasza Kafarskiego. Pochodzący z Pomorza szkoleniowiec rozpoczął sezon w Chojnicach, a teraz próbuje poprawić wyniki Sandecji.

Drużyna z Nowego Sącza nie wykorzystała swoich szans na gola w pierwszej połowie. Na zakończenie pierwszego kwadransa Jakub Wróbel nie pokonał swoim strzałem intuicyjnie interweniującego na linii Mateusza Kuchtę. Niecelne uderzenia oddali z kolei Denis Potoma oraz Tomasz Nawotka.

Chojniczanka okazała się skuteczniejsza i w 36. minucie zdobyła gola na 1:0 strzałem Kamila Mazka. Skrzydłowy znalazł się w dobrym miejscu i przymierzył do bramki po eleganckiej akcji kombinacyjnej Szymona Skrzypczaka oraz Patryka Tuszyńskiego. Chojniczanie dowieźli korzystny wynik do przerwy, choć jeszcze w doliczonym czasie mocno zakotłowało się pod ich bramką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Po przerwie sytuacja na boisku powtórzyła się. Nowosądeczanie nie wykorzystali swoich szans na gola, a Chojniczanka wymierzyła za to karę. Z rzutu wolnego najpierw strzelił Filip Karbowy, następnie zablokowany został Kamil Mazek, a sposób na zdobycie gola na 2:0 znalazł Patryk Tuszyński.

Chojniczanka - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
1:0 - Kamil Mazek 36'
2:0 - Patryk Tuszyński 73'

Składy:

Chojniczanka: Mateusz Kuchta - Czesław Raburski, Marcin Grolik, Hlib Buchał (63' Mateusz Bartosiak), Michał Mikołajczyk, Paweł Czajkowski (59' Bartłomiej Kalinkowski), Sam Van Huffel (58' Tomasz Mikołajczak), Kamil Mazek (87' Kamil Korczyc), Filip Karbowy, Szymon Skrzypczak, Patryk Tuszyński (87' David Niepsuj)

Sandecja: Karl-Romet Nomm - Kamil Słaby, Dawid Szufryn (74' Tomasz Boczek), Jakub Iskra, Dariusz Pawłowski, Tomasz Nawotka (74' Krzysztof Toporkiewicz), Michał Walski, Denis Potoma (65' Martin Kostal), Bartłomiej Kasprzak, Damian Chmiel (74' Robert Kirss), Jakub Wróbel

Żółte kartki: Van Huffel, Czajkowski, Mikołajczak (Chojniczanka) oraz Nawotka, Nomm (Sandecja)

Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa)

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty