Napoli mogło świętować tytuł już w ubiegły weekend, ale wówczas nie pokonało Salernitany, co było wymagane do zapewnienia sobie mistrzostwa Włoch. Wszystkie oczy kibiców były zatem zwrócone na spotkanie wyjazdowe z Udinese. Azzurri potrzebowali jednego punktu do sukcesu i ostatecznie go wywalczyli, remisując 1:1.
Na pięć kolejek przed końcem drużyna z Piotrem Zielińskim w składzie ma w swoim dorobku 80 punktów. Wyprzedza o 16 "oczek" drugie Lazio.
Po meczu w Udine rozpoczęła się wielka feta. Część kibiców Napoli wbiegła na boisku, otaczając piłkarzy. Fani znaleźli się szybko także w pobliżu Luciano Spallettiego. Nie ma co dziwić się ich euforii. Futbol jest traktowany w Neapolu jak relikwia, a dla klubu to pierwsze mistrzostwo od 33 lat.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Fani zespołu z Neapolu próbowali wymusić na piłkarzach, by ci oddali im swoje koszulki. Zawodnicy jednak niekoniecznie chcieli to robić.
Na stadionie w Udine znajdowało się ok. 12 tys. kibiców Napoli. Wielka feta szybko rozpoczęła się także w samym Neapolu. Fani oglądali na Stadio Diego Armando Maradona mecz na telebimie i stworzyli tam wyjątkową atmosferę.
Po spotkaniu natomiast w całym mieście można było dostrzec fajerwerki. Wszyscy świętowali tytuł.
Czytaj także:
Zieliński wśród architektów sukcesu. Świetny sezon ukoronowany mistrzostwem