5 
Do Szwecji mistrzowie Polski wybierali się z dwubramkową zaliczką. W rewanżu Lech Poznań jeszcze "dołożył do pieca" - pokonał Djurgardens IF aż 3:0!
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Awans w kapitalnym stylu! Lech Poznań wszedł do ćwierćfinału z drzwiami
Nic więc dziwnego, że po takim triumfie w dwumeczu eksperci są pod wrażeniem. Lech pokazał siłę i rozbudził nadzieję, że w Lidze Konferencji Europy mogą jeszcze "namieszać".
"Lech Poznań. Chylę czoła i oddaję hołd" - napisał w mediach społecznościowych Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport.
"I już! Lech Poznań zrobił rywalom... "Papa" Olbrzymie gratulacje!" - przyznał Rafał Wolski z Viaplay. "Obiecywali piekło, a Lech ich zamroził" - dodał w innym wpisie.
"Pełna kontrola nie tylko dziś. Lech Poznań w dwumeczu bez wątpliwości lepszy" - zauważył Tomasz Włodarczyk z Meczyków. "Ależ droga w europejskich pucharach. Przecież to nie musi się kończyć na ćwierćfinale" - dodał.
"Bez cudów. Bez heroizmu. Bez wznoszenia się na wyżyny. Bez pomocy sędziów. Bez pomocy szczęścia. Bez plagi kontuzji u rywala. Po prostu wyszli i dwa razy wygrali po normalnych meczach. Człowiek jakiś taki nieprzyzwyczajony. Fajnie, że jesteś, Lechu Poznań" - napisał Jakub Białek z Weszło.
"Specjaliści! Lech wart trzech! Goli oczywiście" - skomentował popis mistrzów Polski Przemysław Gajzler z Onetu.
"Lech Poznań ósmym polskim klubem, który zagra minimum w ćwierćfinale europejskich rozgrywek" - zauważył Robert Błoński z "Przeglądu Sportowego".
"Teraz jeszcze dwóch łatwych rywali i finał" - dodał Michał Kołodziejczyk, szef sportu w Canal+ Sport.
A na koniec Maciej Staszewski podsumował Lech z PKO Ekstraklasy i LKE... Dodajmy, że na krajowym podwórku Kolejorz jest na 3. miejscu i traci do lidera, którym jest Raków Częstochowa, aż 18 punktów.
Zobacz także:
Wojciech Szczęsny z czystym kontem i awansem do ćwierćfinału
Mourinho już się szykuje. Szaleństwo po awansie Lecha!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: butelki, petardy i noże. Przerażające nagranie z meczu
Spodziewałeś się, że Lech zajdzie tak daleko w LKE? 
na Instagramie 
na Facebooku 
