Reprezentant Brazylii jest jednym z ulubieńców trenera Christophe'a Galtiera. W wygranym 4:3 spotkaniu ligowym z Lille OSC Neymar najpierw wpisał się na listę strzelców i zaliczył asystę, natomiast potem doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Napastnik nie dotrwał na boisku do końcowego gwizdka.
Jak się okazało, doświadczony piłkarz doznał uszkodzenia więzadła w stawie skokowym, przez co będzie niezdolny do gry do końca sezonu 2022/23. W związku z tym 31-latek nie mógł pomóc drużynie w kluczowym meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (0:2).
Neymar walczy z czasem i chce jak najszybciej wrócić na murawę. W oficjalnym oświadczeniu Paris Saint-Germain czytamy, że w piątek rano zawodnik poddał się zabiegowi w szpitalu w Dosze. "Operacja przebiegła bardzo pomyślnie" - przekazano w klubowym komunikacie.
Filar PSG ma konsultować się ze sztabem medycznym i wkrótce rozpocząć rehabilitację. Co ciekawe, Neymar miał podobny kłopot podczas testów medycznych zanim podpisał kontrakt z paryżanami w 2017 roku.
Według doniesień "L'Equipe", przedstawiciele klubu wykluczyli możliwość operacji nowego piłkarza sprowadzonego FC Barcelony za 222 miliony euro. Teraz problemy zdrowotne znowu dały o sobie znać.
Czytaj także:
Reprezentant Polski w potrzasku. Co z przyszłością Sebastiana Szymańskiego?
Wyznał, że jest gejem, Ujawnił, jak zareagowała jego żona
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos wprost o problemach reprezentacji Polski. "Tak trudno jeszcze nie miał"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)