Piłkarze Ruchu Chorzów bardzo dobrze weszli w rundę wiosenną. Niebiescy, po bramkach zdobywanych w doliczonym czasie, zwyciężali 1:0 z Chrobrym i Puszczą, w efekcie umocnili się na 2. miejscu w Fortuna I lidze.
Do końca sezonu daleko, przed Niebieskimi jeszcze wiele schodów. Dodatkowo Ruch musi sobie radzić z "atrakcjami" jakie zapewniło mu swoimi nieudolnymi poczynaniami miasto. Chorzów doprowadził oświetlenie przy Cichej 6 do ruiny, w efekcie Niebiescy całą rundę spędzą w Gliwicach. Problem w tym, że swoje mecze przy Okrzei rozgrywa także Piast, pełnoprawny gospodarz.
O ile po pierwszym meczu Ruchu w Gliwicach z Chrobrym Głogów problemów z murawą nie było, to w najbliższą niedzielę tak lekko nie będzie. Po ostatnim spotkaniu Piasta z Legią Warszawa płyta została dość mocno zniszczona. Przed meczem na Górnym Śląsku padało i jeszcze w niedzielę rozegranie potyczki stało pod znakiem zapytania.
ZOBACZ WIDEO: Powrót do Ekstraklasy? "Kilka klubów odetchnęło z ulgą"
Kolejny mecz Piast u siebie zagra już w sobotę, kiedy podejmie Cracovię. Niespełna 24 godziny później na murawę wybiegną piłkarze Ruchu, którzy podejmą Stal Rzeszów. Na najbliższe dni w Gliwicach zapowiadane są opady. To sprawi, że już przed niedzielną potyczką jest niemal pewne, że boisko będzie w bardzo złym stanie.
Murawa jest na bieżąco pielęgnowania. Wspólnymi siłami opiekują się nim pracownicy z Gliwic oraz MORiS-u w Chorzowie. Pogoda jednak ogranicza ich możliwości i cudów, do momentu nastania wiosny, nie można się spodziewać. Być może po części rundy w Gliwicach trzeba będzie podjąć decyzję o wymianie nawierzchni. Chorzów zobowiązał się, że będzie partycypował w kosztach. Przypomnijmy, że miasto do końca sezonu zapłaci za wynajem obiektu ponad milion złotych, do tego dojdą koszty za ewentualną wymianę murawy. Kto jednak bogatemu zabroni.
Czytaj także:
Rewolucja w hicie Fortuna I ligi. Wisła Kraków odmieniła mecz
Szczegółowy terminarz 24. kolejki Fortuna I ligi. Znamy termin hitu Ruch Chorzów - ŁKS Łódź