To byłby transferowy hit! Raków Częstochowa zainteresowany graczem Fenerbahce

Getty Images / Seskim Photo/MB Media / Na zdjęciu: Serdar Dursun
Getty Images / Seskim Photo/MB Media / Na zdjęciu: Serdar Dursun

Raków Częstochowa od długiego czasu szuka napastnika, ale z różnych względów nie doszło jeszcze do finalizacji takiego transferu. Jak się okazuje, lider Ekstraklasy mierzy naprawdę wysoko. Świadczą o tym najnowsze wieści z Turcji.

Do Rakowa Częstochowa przymierzani byli już różni napastnicy, ale albo sprawy nie przybierały konkretnego obrotu, albo krążące nazwiska były tylko medialnymi wymysłami. Jak się okazuje teraz jest inaczej.

Turecki dziennikarz Ertan Suzgun poinformował, że Raków złożył ofertę za Serdara Dursuna, napastnika Fenerbahce Stambuł. I według informacji WP SportoweFakty ta informacja jest prawdziwa.

Serdar Dursun idealnie mieści się w profilu napastnika o jakim marzy trener Marek Papszun. A przypomnijmy: jednym z kryteriów jest solidny wzrost (co najmniej 184 cm). Turek ma 190 cm, więc spełnia ten warunek.

ZOBACZ WIDEO: To ich obserwował w weekend selekcjoner. Padają konkretne nazwiska

Jest też piłkarzem doświadczonym. Ma 31 lat, 10 razy zagrał w reprezentacji Turcji i strzelił w tych meczach 7 goli. W tym sezonie ligowym zagrał 10 meczów, strzelił 1 bramkę i zaliczył 2 asysty. O wiele lepszy były dla niego poprzednie rozgrywki, gdy w 33 meczach 15 razy trafiał do bramki rywala.

Dursun ma też niemieckie obywatelstwo i tam zaczynał karierę, choć jej większość spędził jednak na tureckich boiskach. Najlepszy sezon pod względem bramkowym miał jednak właśnie w Niemczech, gdy dla drugoligowego Darmstadt zdobył aż 27 goli w 33 meczach (sezon 2020/21). Na poziomie 2. Bundesligi przez kilka sezonów strzelił aż 67 bramek.

A wracając do tematu Rakowa: to prawda, lider Ekstraklasy jest nim mocno zainteresowany, choć – jak słyszymy – szanse na pozyskanie tego gracza nie są uważane jako wysokie.

Dursun ma kontrakt z Fenerbahce do czerwca 2024, ale jest sporo innych klubów zainteresowanych jego usługami. I właśnie to może stanąć na przeszkodzie Rakowowi.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Berg porównuje Haalanda z Lewandowskim
PZPN zna decyzję w sprawie stadionu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty