Po trzech meczach pauzy spowodowanej zawieszeniem za czerwoną kartkę, Robert Lewandowski wrócił do ligowych zmagań. W środę FC Barcelona dopisała kolejne trzy punkty do swojego dorobku w La Liga, pokonując Real Betis 2:1.
Dla Polaka nie był to łatwy mecz. Długo nie miał klarownych sytuacji do wpisania się na listę strzelców, ale w końcu zrobił to w 80. minucie. Po dośrodkowaniu piłki w pole karne, Ronald Araujo strącił ją głową pod nogi napastnika, a ten z największą łatwością wpakował futbolówkę do siatki.
W ten sposób "Lewy" zdobył swoją 14. bramkę ligową w sezonie 2022/23 i powiększył przewagę w klasyfikacji strzelców (ZOBACZ).
Po zakończeniu spotkania Lewandowski opublikował krótki wpis w mediach społecznościowych. Kilka ujęć ze spotkania okrasił jednym zdaniem komentarza: "Back in the game" (czyli: "Z powrotem w grze" - red.).
FC Barcelona kolejne spotkanie w lidze rozegra 5 lutego (w niedzielę). Podejmie wówczas Sevillę.
Zobacz wpis Roberta Lewandowskiego:
Czytaj także: Lewandowski czekał na to 80 minut. Zobacz, jak trafił do bramki
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz myślał, że dobrze ustawił mur. Ależ uderzył!
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)