Trener Legii potwierdza transfer Pekharta. "Zależy mi na zawodnikach, którzy identyfikują się z tym klubem"

Ależ mecz w Łodzi! Pogoń Szczecin trzy razy obejmowała prowadzenie i... nic z tego!

Będzie to powrót Tomasa Pekharta do Legii Warszawa po półrocznej przygodzie w tureckim Gaziantepsporze.

Legia poszukiwała napastnika, ponieważ nie dość, że Blaz Kramer nie spełnia oczekiwań, to jeszcze doznał kolejnej kontuzji i wypadł z gry na kilka tygodni, jeśli nie miesięcy.

- Po zastanowieniu się i analizie doszliśmy do wniosku, że w tej chwili najlepszą opcją dla nas jest Pekhart. Po pierwsze znowu chce grać w Legii, co jest dla mnie bardzo ważne, bo zależy mi na zawodnikach, którzy stu proc. identyfikują się z tym klubem. Ponadto nie będzie potrzebna faza integracji, gdyż zna tę drużynę świetnie, nawet lepiej ode mnie - powiedział trener Kosta Runjaić na konferencji prasowej.

Pekhart ma podpisać kontrakt na 1,5 roku, ale transfer nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony. - Oczekujemy większego zagrożenia pod bramką rywali. To jeden z lepszych, jeśli nie najlepszy napastnik w całej lidze w grze głową. Cieszę się, że do nas dołączy. To typ napastnika, którego teraz nie mamy w kadrze - przyznał Runjaić.

ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera

Forma Czecha będzie zagadką. Z pewnością pobyt w Turcji nie był udany, bo skończyło się na dwunastu meczach w lidze i tylko jednym strzelonym golu.

- Nie wiem kiedy będzie w optymalnej formie. Znamy jego możliwości fizyczne, profil, statystyki. Na pewno nie wrzucimy go na głęboką wodę, a postaramy się działać krok po kroku. Jeśli będzie do dyspozycji, to może wziąć udział w niedzielnym trening - mówi Runjaić.

Ponadto, jak informuje portal "Legia.net", w ogóle nie było tematu Aleksandara Prijovicia w Legii tej zimy.

CZYTAJ TAKŻE:
Jak on to zmieścił?! Fenomenalna bramka we Włoszech [WIDEO]
Dawid Kownacki ma jasny priorytet. "Chcę tego"