Słodko-gorzki dzień dla Polaków na zapleczu Serie A. Dwa debiuty

Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Na zdjęciu: Marcin Listkowski
Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Na zdjęciu: Marcin Listkowski

Mateusz Praszelik szybko zadebiutował w barwach Cosenzy Calcio, która pokonała Parmę 1:0. W takich samych rozmiarach Brescia Calcio przegrała z Como.

Losy pomiędzy Cosenzą a Parmą rozstrzygnęły się już po czterech minutach. Szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy przechylił Aldo Florenzi, natomiast asystował mu Manuel Marras.

Mecz 22. kolejki Serie B zapowiadał się interesująco zwłaszcza dla polskich kibiców. Po stronie miejscowych zadebiutował wypożyczony z Hellasu Werona Mateusz Praszelik. Młody pomocnik pojawił się na murawie 66. minucie, kiedy zastąpił Marco Brescianiniego. Z kolei w barwach Parmy godzinę rozegrał Adrian Benedyczak.

O tej samej porze w sobotę Brescia Calcio rywalizowała z Calcio Calcio. W 60. minucie bramkarz pierwszej z wymienionych drużyn skapitulował po uderzeniu Daniele Baselliego, potem goście utrzymali jednobramkową przewagę do końcowego gwizdka.

Trener Brescii od początku postawił na Marcina Listkowskiego, który w bieżącym tygodniu został wypożyczony z pierwszoligowego US Lecce. Nowy nabytek klubu opuścił murawę po pierwszej odsłonie. Jakub Łabojko wszedł na boisko w 67. minucie i w końcówce został ukarany żółtym kartonikiem.

Cosenza Calcio - Parma Calcio 1913 1:0 (1:0)
1:0 - Aldo Florenzi 4'

Brescia Calcio - Calcio Como 0:1 (0:0)
0:1 - Daniele Baselli 60'

Czytaj także:
Piotr Zieliński może stracić miejsce w składzie. Świetna forma konkurenta
Ostatni taki mecz Barcelony. Xavi zdecydował

ZOBACZ WIDEO: To będzie coś nowego. Fernando Santos zaskoczył

Źródło artykułu: WP SportoweFakty