Mecz o Superpuchar Argentyny dostarczył wielkich emocji. Do wyłonienia zwycięzcy była potrzebna dogrywka, w której lepsi okazali się piłkarze Racingu Club de Avellaneda (2:1 zwycięstwo nad Boca Juniors).
W doliczonym czasie bramkę na wagę wielkiej wygranej zdobył Carlos Alcaraz.
Ten - po strzeleniu gola - zaczął ostentacyjnie demonstrować swoją radość pod sektorem kibiców rywali.
To rozpętało prawdziwą burzę na boisku. Doszło do wielkich przepychanek między drużynami, włączyli się w to także rezerwowi.
Sędzia Facundo Tello, który niedługo będzie rozjemcą meczów na mundialu w Katarze, miał ręce pełne roboty. W tej sytuacji pokazał aż... siedem czerwonych kartek! Ukarany został strzelec bramki i jego kolega z zespołu (Jonathan Galvan), a także pięciu zawodników Boca Juniors. Arbiter zakończył spotkanie przed czasem.
Wcześniej - jeszcze w trakcie regulaminowego czasu gry - z boiska wyleciało także dwóch piłkarzy Boca Juniors i jeden Racingu Club.
Czytaj także:
Pobudka Liverpoolu. Tottenham wierzył do końca
Tego nie było od dawna. Zaskakujący wynik w meczu Widzewa
ZOBACZ WIDEO: Zawieszenie Świerczoka. "Został potraktowany okrutnie"