FC Barcelona ma za sobą piorunujące okno transferowe, ale w klubie nie mogą też zapomnieć o przedłużaniu umów z perspektywicznymi graczami, którzy już rozpychali się łokciami w pierwszym zespole. Już w trakcie poprzedniego sezonu został przedłużony kontrakt Ronalda Araujo i teraz kibice katalońskiego klubu patrzą w stronę innego talentu.
Mowa oczywiście o Gavim. 18-latek jest jedną z największych pereł zespołu Xaviego i trener stale pokazuje, że bardzo na niego liczy. Obecnie reprezentant Hiszpanii jest wyżej w hierarchii niż Frenkie de Jong i co mecz udowadnia, że nie mówimy tu o przypadku.
Wokół Gaviego zaczęły też pojawiać się inne kluby chcące wykorzystać fakt, że jego obecna umowa z Barceloną wygaśnie latem 2023 roku. Mówiło się o zainteresowaniu ze strony m.in. Bayernu Monachium, Chelsea czy Liverpoolu. Jednak oczywiście "Blaugrana" nie ma zamiaru odpuszczać w jego temacie i wiele wskazuje na to, że gracz zostanie na Camp Nou na kolejne lata.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowity początek Lewandowskiego. "Zrobił coś, czego nie potrafiły wielkie gwiazdy"
Z informacji podawanych przez "Mundo Deportivo" wynika, że nowa umowa 18-latka jest już gotowa i teraz klub czeka na dobry moment do jej potwierdzenia i oficjalnego ogłoszenia. Wszystko powinno zostać domknięte do końca września, a w październik gracz powinien wejść z nowym numerem na koszulce.
Bowiem wraz z przedłużeniem kontraktu Gavi zostanie oficjalnie zarejestrowany jako gracz pierwszego zespołu i dostanie numer "6". Jego nowa umowa będzie obowiązywała do 2026 roku i będzie w niej zawarta klauzula wykupu opiewająca na miliard euro. Podobne kwoty widnieją w kontraktach Ansu Fatiego, Pedriego czy wspomnianego wyżej Ronalda Araujo.
Czytaj też:
Ten wpis po śmierci wywołał burzę
Kolejny mundial zimą?