Fantastyczny wieczór z Ligue 1. Grad bramek

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski

Ligue 1 nie zawiodła kibiców w ostatni wieczór sierpnia. W każdym ze spotkań zobaczyliśmy co najmniej jedną strzeloną bramkę.

W tym artykule dowiesz się o:

Wiele emocji przyniósł wieczór z Ligue 1 (31 sierpnia). Podczas niego na wszystkich boiskach padło w sumie 18 goli. Tym samym żadne ze spotkań nie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Najwięcej trafień kibice zobaczyli na Stade Felix-Bollaert, gdzie Lens podejmowało FC Lorient. Festiwal strzelecki rozpoczęli gospodarze, za sprawą trafienia Florian Sotoci w 24. minucie. Po licznych atakach z obu stron, arbiter zakończył ostatecznie pojedynek przy wyniku 5:2 dla "Żółto-Czerwonych".

Przemysław Frankowski na murawie pojawił się dopiero w 78. minucie, zmieniając Jimmy'ego Cabota. Polak nie strzelił bramki, ani nie zanotował asysty.

Bez niespodzianek obyło się w meczu Paris Saint-Germain. Podopieczni Christophe Galtiera mierzyli się na wyjeździe z Toulouse. Paryżanie rozegrali bardzo dobre spotkanie, pokonując pewnie swoich rywali 3:0.

Wynik rywalizacji otworzył Neymar, gdy zegar wskazywał 37. minutę. Następnie prowadzenie podwyższył Kylian Mbappe. A ostateczny cios tuż przed ostatnim gwizdkiem zadał Juan Bernat.

Wyniki wszystkich meczów piątej kolejki Ligue 1

Angers 2:4 Reims
Lyon 2:1 Auxerre
Monaco 2:4 Troyes
Montpellier 2:0 AC Ajaccio
Strasbourg 1:1 Nantes
Lens 5:2 Lorient
Lile 1:2 Nice
Marseille 1:0 Clermont
Rennes 3:1 Brest
Toulouse 0:3 PSG

Szokujący ruch Barcelony. Jordi Alba odejdzie?
16-letni Polak opuścił PKO Ekstraklasę. Trafił do legendarnego klubu

Komentarze (0)