Nicola Zalewski jakiś czas temu zdecydował, że będzie grał dla reprezentacji Polski. 20-letni zawodnik mocno identyfikuje się z naszym krajem i otrzymał już szansę gry zarówno w młodzieżowej, jak i seniorskiej kadrze. Nie wszystkim odpowiadają decyzje podejmowane przez piłkarza urodzonego we Włoszech.
Już miesiąc temu włoski polityk i dziennikarz Antonello De Pierro skrytykował zawodnika AS Roma. De Pierro nie rozumie, dlaczego Zalewski wybrał grę dla Polski, mając w zanadrzu także ofertę występów we włoskiej kadrze.
Teraz dziennikarz znów zabrał głos w sposób mocno kontrowersyjny, wywołując burzę przed środowym finałem Ligi Konferencji, w którym AS Roma zmierzy się z Feyenoordem Rotterdam.
ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego
- Wciąż czekam na przeprosiny od "stuprocentowego Polaka" Zalewskiego, urodzonego w Tivoli, a wychowanego w Poli - przekazał De Pierro za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Dziś wieczorem w Tiranie mam nadzieję, że Mourinho go nie wystawi. W przeciwnym razie będę zmuszony kibicować mojej Romie, ale będę musiał przestawać za każdym razem, gdy dotknie piłki - dodał.
Słowa napisane przez Włocha brzmią kuriozalnie. Miejmy nadzieję, że Nicola Zalewski będzie miał szansę zaprezentować pełną gamę umiejętności podczas meczu w Tiranie. W tym sezonie Polak wypłynął na szerokie wody i w środę może sięgnąć po pierwsze europejskie trofeum w swojej karierze.
Sto ancora aspettando le scuse del "polacco al 100%" #Zalewski,nato a Tivoli e cresciuto a Poli.Stasera a #Tirana spero che #Mourinho non lo metta in campo.Sarò altrimenti costretto a tifare la mia #Roma,ma a fermarmi ogni volta che lui toccherà palla. #RomaFeyenoord #ASRoma pic.twitter.com/nWnMZoAqLM
— Antonello De Pierro (@antondepierro) May 25, 2022
Czytaj także:
Ceniony niemiecki ekspert nie ma wątpliwości. "To będzie brudny koniec"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)