Rosjanie w Pekinie nie przegrali jeszcze meczu. Łatwo pokonali jednych z głównych pretendentów do medalu - Serbów (3:1), a po zaciętym pojedynku wygrali z Niemcami (3:2) Wielkie wrażenie na obserwatorach zrobiła gra Rosji z Brazylią (3:1). W tym meczu imponował rosyjski blok, który raz po raz powstrzymywał mistrzów świata. W ostatnim spotkaniu podopieczni Władimira Alekno, grający drugim składem, nie pozostawili złudzeń Egipcjanom, wygrywając 3:0.
Równie dobrze swój udział w igrzyskach rozpoczęła reprezentacja Polski. Po pokonaniu Egiptu (3:0) i Niemiec (3:0) biało-czerwoni byli pewni występu w ćwierćfinale. W trzeciej kolejce po znakomitym meczu wygrali z Serbami 3:1. Ostatnie spotkanie podopiecznych Raula Lozano z Brazylią miało być rewanżem za przegraną w finale mistrzostw świata w Japonii z 2006 roku. Niestety Polakom nie udała się ta sztuka. Po niesamowitej walce biało-czerwoni przegrali 0:3.
Atuty Sbornej można by wyliczać bez liku. Rosjanie mocno zagrywają, dobrze grają w pierwszym tempie, mają solidnie zorganizowany blok i co najważniejsze są bardzo dobrze zbudowani fizycznie. Podopieczni Władimira Alekno są mieszanką doświadczenia z młodzieńczą fantazją. W kadrze są zawodnicy, dla których są to już czwarte igrzyska, ale też tacy, którzy debiutują w prestiżowej imprezie.
Jednak Rosjanie nie są tacy straszni, jak mogłoby się wydawać. Mankamentów mają wiele, które Polacy, jeśli chcą myśląc o zwycięstwie, muszą wykorzystać. Jedną ze słabości jest obrona i przyjęcie. Jedynym zawodnikiem dobrze grającym w tych elementach jest libero Aleksiej Wierbow.
W poniedziałek srebrni medaliści ostatnich mistrzostw świata będą grać z Rosją. Mecz będzie o nic, ponieważ obie ekipy mają zapewniony awans do ćwierćfinału. Choć patrząc z drugiej strony będzie to spotkanie bardzo prestiżowe. Sborna będzie chciała się zrewanżować za wspomniane finały mistrzostw świata, w których Rosjanie przegrali z Polakami po fantastycznym meczu 2:3. Prowadzili już oni 2:0, ale wówczas nasi zawodnicy zagrali fenomenalnie, wygrywając trzy kolejne partie.
Biało-czerwoni pokazali już na tych igrzyskach, że potrafią grać znakomicie. Są w czołówce niemal wszystkich klasyfikacji indywidualnych. Jeżeli utrzymają swój dobry poziom spotkanie z Rosją będzie bardzo emocjonujące i wynik będzie się ważył do ostatniej piłki. Z pewnością powinno się ono podobać kibicom.
Bukmacherzy zdecydowanie wskazują na zwycięstwo Rosji. Za złotówkę postawiona na Sborną możemy wygrać 1,2 zł, zaś na Polskę - aż 4 zł.
Początek meczu Polska - Rosja w poniedziałek o 6.30.
Bezpośrednia relacja live z tego spotkania w portalu SportoweFakty.pl.
na Instagramie 
na Facebooku 
