- Możemy grać znacznie lepiej - mówi Van Marvijk w rozmowie z fifa.com. - W meczach towarzyskich z Meksykiem, Ghaną i Węgrami prezentowaliśmy się dużo bardziej efektownie i strzelaliśmy więcej bramek. Na mundialu jest jednak zdecydowanie trudniej - tłumaczy. - Rywale są bardzo dobrze zorganizowani, a przeciwko nam grają niezwykle defensywnie, pozostawiając niewiele miejsca na rozgrywanie akcji.
Holandia ma już zapewniony awans do fazy pucharowej. Czy to oznacza, że mecz z Kamerunem Oranje potraktują ulgowo? - W żadnym wypadku. Zamierzamy podejść do tego spotkania bardzo serio. Zespół musi pokazać, że wciąż się rozwija. Z każdym meczem chcemy grać coraz lepiej - mówi. - Oczywiście wezmę pod uwagę dyspozycję fizyczną moich zawodników, pomyślę o zagrożeniach kartkowych. Rewolucji jednak nie przewiduję.