Policja po porozumieniu z argentyńską ambasadą zadecydowała o deportacji chuliganów. W Pretorii, gdzie doszło do incydentu, przebywa obecnie około 165 fanów z Ameryki Południowej.
- Obserwowaliśmy ich już wcześniej. Dwukrotnie próbowali dostać się na stadion bez biletów. Zdecydowaliśmy, że takich kibiców nie chcemy gościć - powiedział Sally de Boer z południowoafrykańskiej policji.
Argentyna z kompletem punktów prowadzi w grupie B. Najpierw piłkarze Maradony pokonali Nigerię 1:0, a potem Koreę Południową 4:1. W kolejnym spotkaniu zmierzą się z Grecją.