Wicemistrzowie Świata chcą odzyskać błysk - zapowiedź meczu Francja - Meksyk

Grupa A wydaje się być jedną z najbardziej wyrównanych, jeśli chodzi o wszystkie zestawienia w Mundialu. W konfrontacji Francji z Meksykiem emocji nie powinno zabraknąć, zwłaszcza że obie reprezentacje interesuje tylko zwycięstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Selekcjoner Trójkolorowych, Raymond Domenech już zdaje się myśleć o zmianie formacji. Przeciwko Celestes popularne Koguty zagrały w ustawieniu 4-3-3, teraz ma być inaczej. Zdaniem trenera najwyraźniej to jest przyczyną nie najlepszej postawy na boisku. - Są pewne sposoby, na odnalezienie równowagi w drużynie. Mówiłem, że 4-3-3 to jest jakaś opcja, ale nie powiedziałem, że cały czas będziemy grać w takim ustawieniu - powiedział.

Na temat zbliżającego się starcia z Meksykiem mówił także Patrice Evra: - Nasi przeciwnicy obserwowali naszą grę i wiedzą, że lewa strona boiska jest naszą mocną stroną - stwierdził.

Pewni swego nie są Meksykanie, o czym świadczy chociażby wypowiedź kapitana Gerardo Torrado. - Każdy chce grać w piłkę nożną. Musimy się cieszyć, że mamy taką możliwość i pokonywać kolejne przeszkody. W Mistrzostwach Świata nie ma łatwych meczów, napięcie nigdy nie będzie niskie, ale to nie jest dużym problemem. Musimy z tym sobie radzić - uważa piłkarz.

- Mój zespół wie, jak sobie radzić z presją. Teraz pracujemy nad intensywnością gry. Meksyk pokaże na boisku, że ma charakter i będzie zdeterminowany - zakomunikował trener Javier Aguirre.

Zarówno Les Blues, jak i drużyna ze strefy CONCACAF są bardzo ostrożni. Jeszcze nie tak dawno obie drużyny były przekonane, że to właśnie one przebrną fazę grupową, ale teraz sytuacja uległa zmianie. Wpływ na to miała pierwsza kolejka, bo chociaż Meksyk przeważał w potyczce z RPA, a Francja w spotkaniu z Urugwajem, to już sam wynik tego nie odzwierciedlał. Zawodnicy z Ameryki Północnej przegrywali z gospodarzem turnieju, aby ostatecznie po golu Rafaela Marqueza zremisować 1:1, natomiast w pojedynku Mistrzów Świata z 1998 roku z Celestes nie zobaczyliśmy bramek, chociaż ci ostatni kończyli mecz w dziesiątkę.

Trudno powiedzieć jakim wynikiem zakończy się ta konfrontacja. Remis pozwoli obu reprezentacjom spokojnie walczyć o awans do ostatniej kolejki, ale już ewentualna porażka może mocno skomplikować ich sytuację w grupie. Bez względu na wszystko jedno jest pewne. Nawet jeśli któraś ze stron sięgnie po komplet punktów, to o zakwalifikowanie się do 1/8 finału i tak będzie musiała powalczyć w swoim trzecim meczu na MŚ.

Francja - Meksyk / czw 17.06.2010 godz. 20:30

Przewidywane składy:

Francja: Hugo Lloris - Bacary Sagna, William Gallas, Eric Abidal, Patrice Evra - Yoann Gourcuff, Jeremy Toulalan, Abou Diaby - Florent Malouda, Nicolas Anelka, Franck Ribery.

Meksyk: Oscar Perez - Paul Aguillar, Ricardo Osorio, Francisco Rodriguez, Carlos Salcido - Efrain Juarez, Rafael Marquez, Gerardo Torrado - Giovani dos Santos, Guillermo Franco, Carlos Vela.

Sędzia: Khalil Al Ghamdi (Arabia Saudyjska).

Stadion: Peter Mokaba, Polokwane

Komentarze (0)