Chalidow lepszy od Materli w hicie KSW 33. "Dobrze, że odłożyli przyjaźń na bok"

Mamed Chalidow potrzebował zaledwie 31 sekund, by pokonać w hicie KSW 33 swojego przyjaciela Michała Materlę. - Dochodzi teraz do pewnej paranoi. Przed walką fachowcy i kibice mówili o patologii w polskim MMA, o tym, że Chalidow i Materla umówili się, że nie będą ze sobą walczyć, przez co Michał miał pas, a Mamed, który wygrywał ze światową czołówką, tego pasa nie miał. Każdy chciał tej walki, a teraz spotkałem się z komentarzami, że może lepiej było tego pojedynku nie organizować... Taki jest sport i bardzo mi się podobało to, że obaj podczas walki odłożyli swoją przyjaźń na bok. Dobrze, że to starcie się odbyło, bo należało się ono polskim kibicom - powiedział w rozmowie z x-news Szymon Bońkowski, trener Mameda Chalidowa w klubie Berkut Arrachion Olsztyn.

Komentarze (1)
eloelo
30.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z kim z "czolowki swiatowej" walczyl mamed, prosze nie o 2 ale o 1 nazwisko