"Starboy" nie miał jednak łatwej przeprawy w starciu z Jamajczykiem. Do momentu nokautu pojedynek był wyrównany.
Na kilkanaście sekund przed końcem pierwszej rundy Manel Kape zaskoczył jednak przeciwnika. Ten opuścił gardę i nadział się na fenomenalne kopnięcie z wyskoku Angolczyka. Osbourne runął na matę klatki, zainkasował jeszcze dodatkowe uderzenia z góry zanim sędzia przerwał starcie.
Zobacz:
QUÉ KO‼️ Esta cartelera es una locura! @ManelKape noquea a Ode' Osbourne con esta hermosa rodilla voladora! #UFC265 pic.twitter.com/vL75MS8zMt
— UFC Español (@UFCEspanol) August 7, 2021
Kape po efektownej wygranej zaapelował do władz organizacji o bonus za występ wieczoru. Ten jednak z pewnością nie trafi w jego ręce, gdyż jako jedyny nie zrobił on wagi przed galą UFC 265 i zgodnie z regulaminem nagroda mu nie przysługuje.
27-latek uchronił się jednak przed zwolnieniem z Ultimate Fighting Championship, bowiem dwa poprzednie starcia przegrał.
Zobacz także:
Przegrał z Gamrotem, chce walki z legendą
Dana White odpiera zarzuty
ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!