Starcie odbędzie się w gdańsko-sopockiej ERGO ARENIE w limicie kategorii piórkowej.
Damian Stasiak ma na koncie dwie walki w okrągłej klatce KSW. "Webster" najpierw zmierzył się na gali KSW 51 w Zagrzebiu z Antunem Raciciem, a stawką tego starcia był pas mistrzowski kategorii koguciej. Po pięciu rundach zdaniem sędziów lepszy był Chorwat.
W kolejnym pojedynku podopieczny trenera Radosława Olczyka stanął naprzeciw Patryka Surdyna i w pięknym stylu poddał trójkątem rękoma byłego mistrza organizacji Armia Fight Night. Stasiak wywodzi się z karate, ale jest także czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu i bardzo lubi korzystać z umiejętności parterowych, o czym przekonało się dziewięciu rywali, których Polak zmusił do odklepania.
ZOBACZ WIDEO: Joanna Jędrzejczyk o Janie Błachowiczu: Sukces rodzi sukces
Andriej Lieżniew przez lata występował w czołowych organizacjach za naszą wschodnią granicą. Wszechstronny Ukrainiec dzięki licznym zwycięstwom na galach M-1 Global doszedł do walki o pas mistrzowski tej organizacji.
"Iron" ma na koncie 19 zwycięskich pojedynków, z których sześć kończył przez nokaut, a siedem poddaniem. Na gali KSW 61 zobaczymy Lieżniewa po raz pierwszy w klatce KSW.
Aktualna karta walk KSW 61
Walka wieczoru:
120,2 kg/265 lb: Mariusz Pudzianowski (14-7, 9 KO) vs Łukasz Jurkowski (17-11, 7 KO, 4 Sub)
Karta główna:
68,5 kg/145 lb: Salahdine Parnasse (14-1-1, 2 KO, 4 Sub) vs Filip Pejić (15-4-2, 10 KO, 3 Sub)
77,1 kg/170 lb: Tomasz Romanowski (13-7, 4 KO, 1 Sub) vs Patrik Kincl (23-9, 11 KO, 6 Sub)
120,2 kg/265 lb: Michał Kita (20-12-1, 12 KO, 5 Sub) vs Jay Silva (12-13, 6 KO, 3 Sub)
70,3 kg/155 lb: Roman Szymański (13-6, 2 KO, 3 Sub) vs Donovan Desmae (14-7, 7 KO, 3 Sub)
52,2 kg/115 lb: Karolina Owczarz (3-1, 2 Sub) vs TBA
93 kg/205 lb: Przemysław Mysiala (24-10, 11 KO, 12 Sub) vs Ivan Erslan (9-1, 5 KO, 1 Sub)
68,5 kg/145 lb: Damian Stasiak (12-7, 1 KO, 9 Sub) vs Andriej Lieżniew (19-9, 6 KO, 7 Sub)
Czytaj także:
Potworne kolano! Zobacz sensacyjne zakończenie walki wieczoru Armia Fight Night [WIDEO]
Znowu to zrobił. Jeden cios zaważył w walce Alvareza z Saundersem