29 stycznia Centralne Biuro Śledcze aresztowało Salima Touahriego. 30-letni zawodnik MMA jest podejrzany o przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej oraz handel narkotykami na dużą skalę. Zawodnik miał należeć do gangu kiboli Cracovii.
Informacja o aresztowaniu na 3 miesiące Touahriego pojawiła się w mediach w środowy wieczór. Następnego dnia do doniesień odniosła się grupa menadżersko-promotorska MMA Cartel, która zajmuje się karierą zawodnika.
W oficjalnym oświadczeniu zaapelowano, aby nie skracać nazwiska Touahriego, ponieważ nie czuje się on winny. Aresztowanemu podobno nie przedstawiono żadnych dowodów na nielegalną działalność.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #42: patowa sytuacja ws. starcia Gamrot - Parnasse. "Na pewno teraz nie dojdzie do tej walki"
"W związku z medialnymi doniesieniami o zatrzymaniu zawodnika naszej grupy Salima Touahriego oświadczamy iż faktycznie nasz klient przebywa obecnie w areszcie śledczym. Jedyną podstawą zatrzymania są zeznania osoby o wątpliwej reputacji, która dodatkowo została w przeszłości skazana prawomocnym wyrokiem sądu. Nie przedstawiono żadnych dowodów na jakąkolwiek nielegalną działalność Salima. Jesteśmy przekonani o niewinności związanego z nami od wielu lat zawodnika, który jest dbającym o rodzinę sportowcem. Jednocześnie apelujemy o nieskracanie nazwiska Salima do samej litery T., gdyż nie ma on nic na sumieniu, by zasłaniać mu oczy i skracać nazwisko" - napisano na Facebooku MMA Cartel obok zdjęcia Touahriego.
30-latka miał obciążyć tzw. mały świadek koronny, który zeznał, że "Grizzly" rzekomo handlował narkotykami sprowadzanymi z Hiszpanii i Holandii.
Touahri ma na koncie 14 walk w zawodowym MMA. W 2017 r. trafił do największej federacji na świecie - UFC, ale przegrał wszystkie 3 pojedynki i rozwiązano z nim kontrakt.
Czytaj też:
-> MMA. UFC. Brendan Schaub: Latem dojdzie do walki Błachowicz - Jones
-> MMA. UFC. Intensywne spotkanie twarzą w twarz Oleksiejczuka z Crute. "Zabiję cię"