Po zwolnieniu z organizacji UFC, Scott Askham (17-4) radzi sobie bardzo dobrze na europejskim rynku MMA. We wrześniu 2017 roku pokonał niejednogłośną decyzją sędziów Luke'a Barnatta, natomiast w dwóch kolejnych pojedynkach kończył przez nokaut Michała Materlę i Marcina Wójcika. Niewykluczone, że już w grudniu Brytyjczyk stanie do kolejnej ważnej walki w swojej karierze.
Rosyjska organizacja RCC Boxing Promotions pracuje nad podpisaniem kontraktu ze Scottem Askhamem, który 15 grudnia miałby skrzyżować rękawice z Aleksandrem Szlemienką (57-12). Rosjanin to niezwykle doświadczony zawodnik mieszanych sztuk walki i były mistrz organizacji Bellator.
Pierwotnie Szlemienko miał zmierzyć się z mistrzem KSW w wadze półśredniej, Roberto Soldiciem (14-3), jednak obóz Chorwata nie doszedł do porozumienia z organizacją RCC Boxing Promotions.
W 2019 roku Scott Askham ma zmierzyć się z Michałem Materlą w starciu o pas KSW w kategorii średniej. Na ten moment nie wiadomo więc, czy kontrakt Brytyjczyka z polską federacją umożliwia jego walkę w innych organizacjach.
ZOBACZ WIDEO Oryginalny garnitur Artura Szpilki. "Skupiam się na tym, co mi się podoba"
Kto zwyciężyłby w tym pojedynku? 
