O tym, że "Webster" stoczy kolejną walkę dla UFC, informowaliśmy już 8 czerwca. Wówczas na fanpage'u "koguciego" pojawiło się jego zdjęcie w trakcie podpisywania kontraktu na pojedynek.
Z kolei już pięć dni później konfrontacja została oficjalnie ogłoszona. Damian Stasiak (10-5) na UFC Fight Night 134 w Niemczech zmierzy się z debiutującym w organizacji Chińczykiem, Pingyuanem Liu (11-5).
Dla reprezentanta naszego kraju będzie to bardzo ważne starcie, które najprawdopodobniej zdecyduje o jego dalszej karierze. Aktualny bilans karateki w słynnym oktagonie to dwa zwycięstwa i trzy porażki, z czego dwie w ostatnich starciach. Dotkliwa była przegrana zwłaszcza z Brianem Kelleherem, ponieważ Stasiak poniósł ją na gali w Gdańsku.
Natomiast przeciwnik, Pingyuan Liu, wygrał siedem poprzednich pojedynków. Wszystkie z nich zdołał stoczyć jednak tylko w swojej ojczyźnie. Wśród jego rywali trudno znaleźć kogoś o większej renomie w światowym MMA, jednak jego bilans może robić wrażenie. Aż osiem razy wygrał przed czasem.
Stasiak nie będzie jedynym reprezentantem Polski podczas gali w Hamburgu. W drugiej walce wieczoru Marcin Tybura zmierzy się ze Stefanem Struvem, a w karcie wstępnej Bartosz Fabiński skonfrontuje się z Emilem Weberem Meekiem.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #21 (highlights): zobacz poddanie rodem z gry komputerowej