Dla Fiodora Jemiejlanienki będzie to drugi występ dla Bellatora. W debiucie, 24 czerwca 2017 roku, przegrał on przez nokaut z Mattem Mitrione. Amerykanin tym samym przerwał passę pięciu wygranych z rzędu legendarnego Rosjanina. Były mistrz nieistniejącej już organizacji Pride FC ma obecnie 41-lat i w 2015 roku powrócił do startów po ponad trzyletniej przerwie.
Z kolei Frank Mir ostatni raz dla UFC walczył w marcu 2016 roku. Były mistrz amerykańskiej organizacji przegrał wówczas przez nokaut z Markiem Huntem, a po tuż po starciu zostały wykryte u niego środki dopingujące. Dwuletnie zawieszenie przez USADA (Amerykańską Agencje Antydopingową) minie 7 kwietnia.
Zwycięzca pojedynku Jemieljanieko vs Mir dołączy do Chaela Sonnena i zasili grono półfinalistów turnieju wagi ciężkiej Bellatora. W pozostałych ćwierćfinałowych porach zmierzą się ze sobą jeszcze Matt Mitrione z Royem Nelsonem i Muhammed Lawal z Ryanem Baderem.
ZOBACZ WIDEO Bedorf gotowy na Pudzianowskiego. "Czekam na decyzję federacji KSW"