Joanna Jędrzejczyk obroniła pas UFC! Polka jednogłośnie pokonała Kanadyjkę

Instagram / Instagram
Instagram / Instagram

Na gali UFC 193 w Melbourne Joanna Jędrzejczyk po raz drugi obroniła pas mistrzyni wagi słomkowej UFC. Polka pokonała po pojedynku na dystansie pięciu rund Kanadyjkę Valerie Letorneau jednogłośną decyzją sędziów.

Dominacja Polki nie była jednak aż tak wyraźna, jak w poprzednich pojedynkach z Carlą Esparzą i Jessicą Penne, które zakończyła przed czasem. Letourneau postawiła opór Polce, choć na kartach punktowych zwycięstwo olsztynianki było wyraźne: 49-46, 49-46, 50-45 dla Jędrzejczyk.

1. runda zaczęła się pomyślnie dla Kanadyjki. Ta wyłapała jedno z kopnięć mistrzyni i obaliła ją, mocno pracując łokciami w parterze. Gdy walka wróciła do stójki inicjatywa była już po stronie Polki, który wyprowadziła znakomite frontalne kopnięcie, które zamroczyło rywalkę.

W 2. rundzie trwała wymiana ciosów w stójce, a w wyprowadzaniu ciosów szybsza była Polka. Mistrzyni UFC celniej trafiała i wyprowadzała sporo kopnięć, a sędziowie wypunktowali rundę na jej korzyść. W kolejnych dwóch odsłonach walki co raz mocniej uwidaczniała się przewaga Jędrzejczyk, która cały czas wyprzedzała ciosami Letourneau. Kanadyjką próbowała skrócić dystans i dążyła do obalenia, ale Polka umiejętnie nie pozwalała się przewrócić. Na twarzy pretendentki do pasa pojawiło się rozcięcie nad prawym okiem.

Pod koniec 4. rundy Joanna Jędrzejczyk była blisko skończenia pojedynku po celnej kombinacji ciosów. Zabrakło tylko czasu, aby zastopować wyraźnie zmęczoną już rywalkę. W ostatniej odsłonie starcia Polka ponownie dominowała, wyprowadzała dużo kopnięć, a Valérie Létourneau ograniczała się jedynie do pojedynczych ciosów. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem walki Kanadyjka przypadkowo wsadziła palec w oko Polki, ale po chwili wznowiono pojedynek, a następnie zabrzmiał gong kończący mistrzowskie starcie.

Dla Joanny Jędrzejczyk było to 11 zawodowe zwycięstwo. 28-letnia Polka pozostaje niepokonana w MMA, a w organizacji UFC zaliczyła już piątą wygraną.

Komentarze (13)
avatar
teknokiller
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Twarz anioła ,wnętrze demona... 
elvis
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo,ciezka praca i sa wyniki.Dobra walka z twarda przeciwniczka.Choc krzywdy Joannie nie zrobila. 
avatar
marekwyszosiat
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy Polka tak strasznie rozbiła Kanadyjkę ? Nie powiedziałbym... momentami ta walka ocierała się nawet o remis... 
avatar
pierniczony
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kolejna z tak obitą twarzą,postraszyła Joanne-może teraz nie bedzie tak cwaniakowac,Ronda też pewnie dostała kubeł zimnej wody po tej walce.....Nastepna rywalka Joanny siedziala na widowni,i ko Czytaj całość
avatar
Rick Grimes
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
#ANDSTILL !!!