W pierwszej rundzie Oliveira był bliski poddania zawodnika z Armenii ciasno dopiętym duszeniem gilotynowym. Były rywal Mateusza Gamrota wyszedł jednak z opresji, a następnie przejął kontrolę nad starciem w parterze, mając rywala na plecach.
W drugim starciu 27-latek bezsprzecznie dominował. Wysokiej klasy zapaśnik zdominował i mocno porozbijał Brazylijczyka świetnie pracując łokciami.
W trzeciej rundzie Carukjan nadal kontrolował zapaśniczo byłego mistrza. Na minutę przed końcem walki Oliveira zerwał się do ataku, ale próba poddania z jego strony nie zakończyła się powodzeniem.
Po 15 minutach starcia na szczycie kategorii lekkiej sędziowie niejednogłośnie przyznali zwycięstwo Armanowi Carukjanowi (29-28, 29-28 i 28-29). Ten odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu w UFC i w kolejnym starciu powinien zawalczyć o pas mistrzowski kategorii lekkiej.
Z kolei Charles Oliveira doznał dziesiątej porażki w największej organizacji MMA na świecie. 34-latek z Sao Paulo w 2021 roku sięgnął po pas, który utracił po roku.
Czytaj także:
Nowy mistrz KSW! Wielkie emocje w finale turnieju wagi półciężkiej
Będzie hit! Ogłoszono rywala Szpilki w KSW
ZOBACZ WIDEO: Osiągnął cel. Damian Janikowski potwierdza wielką walkę