Trzymające w napięciu starcie Dagestańczyka z Brazylijczykiem od początku układało się po myśli tego pierwszego. Machaczew przeważał w stójce, dominował w zapasach. Już w pierwszej rundzie jego przewaga nie podlegała dyskusji.
W kolejnym starciu "Da Bronx" próbował odrabiać straty i odważnie poczynał sobie w bokserskich wymianach. Dał się jednak zaskoczyć i po jednym z ciosów padł na matę. Machaczew nie zmarnował okazji, aby zakończyć pojedynek. 31-latek doskoczył do rywala, zapiął ciasne duszenie trójkątne, które Charles Oliveira musiał odklepać.
Islam Machaczew został nowym mistrzem UFC w wadze lekkiej. Wcześniej Chabib Nurmagomiedow, który stał w jego narożniku, namaścił go swoim następcą. Świeżo upieczony czempion może pochwalić się 22 zwycięstwami w zawodowej karierze przy tylko jednej porażce.
AND NEW. #UFC280 pic.twitter.com/FDQiUmo4j4
— UFC Europe (@UFCEurope) October 22, 2022
Zobacz także:
Conor McGregor związał się z Polakami
Na pierwszej walce zarobili krocie. Teraz będzie rewanż?
ZOBACZ WIDEO: Ciąg dalszy skandalu na gali KSW 75, jest decyzja. "Nie może tak być"