4 Po tym jak w 2015 roku opublikowano raport Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) ujawniający skandaliczny proceder, kontrolowanego dopingu rosyjskich sportowców, na który mieli ciche przyzwolenie państwowych władz. W rezultacie WADA zawiesiła RUSADA, rosyjską agencję antydopingową.
Z tego powodu Rada IAAF nie dopuściła rosyjskich lekkoatletów do udziału w mistrzostwach świata w Londynie. Grupa 19 rosyjskich zawodników rywalizowała w Anglii pod neutralną flagą.
Rosyjski rząd próbuje przełamać impas. W sobotę zrobił pierwszy krok, aby reprezentanci kraju na kolejnych prestiżowych zawodach mogli już walczyć o medale dla Rosji. Dokument podpisany przez premiera Dmitrija Miedwiediewa powołuje nowe laboratorium, które podlegać będzie uniwersytetowi moskiewskiemu, a nie tak jak to było wcześniej, ministerstwu sportu.
Laboratorium ma być niezależne. Organy władzy nie mają mieć wpływu na jego działanie. To pierwszy krok Rosji w celu stworzenia nowego systemu antydopingowego i zrehabilitowania się w oczach IAAF.
ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek o skokach na tyczkach Bubki: Zapamiętam ten dzień
Czy powołanie nowego laboratorium wystarczy, aby IAAF dopuściła Rosję do startów w zawodach? 
