Działo się w Treviso, a reprezentant Polski był kluczową postacią swojego zespołu. Na finiszu to on zadał decydujący cios wyżej notowanym rywalom.
Jeszcze w trzeciej kwarcie De'Longhi prowadziło różnicą 15 "oczek" (65:50), ale goście nie dali za wygraną. Zwarli szeregi, odrobili straty i trzy minuty przed końcem to oni byli na czele (83:80).
Wtedy jednak dwa zabójcze ciosy z dystansu wyprowadzili zawodnicy z Treviso - tą drugą "trójkę" przymierzył Michał Sokołowski i dość niespodziewana wygrana stała się faktem. To szósty kolejny triumf De'Longhi w lidze.
Sokołowski w grze spędził 28 minut. W tym czasie zanotował 23 "oczka" (8/12 z gry w tym 3/6 zza łuku i 4/5 z linii rzutów wolnych), 2 asysty i zbiórkę. Z nim na parkiecie ekipa z Treviso była 14 punktów na plusie.
W całym sezonie "Sokół" notuje średnio 14,1 punktu, 4,3 zbiórki i 2,2 asysty na mecz. Reprezentant Polski trafia 49 procent rzutów z dystansu i 89 procent rzutów wolnych.
De'Longhi dzięki wygranej umocniło się na 6. pozycji we włoskiej ekstraklasie - po serii sześciu kolejnych triumfów ich aktualny bilans to 14 zwycięstw i 8 porażek.
De'Longhi Treviso - Dinamo Banco di Sardegna Sassari 89:85 (19:22, 32:16, 23:26, 15:21)
Zobacz także:
Kolejny popis reprezentanta Polski w Bundeslidze. Jego drużyna sprawiła niespodziankę
Zenit ma play-off w swoich rękach, Ponitka zawodnikiem do wszystkiego
Zmarnowana szansa. Reprezentanci Polski nie zagrają w finale EuroCupu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini