Sfrustrowany Derrick Rose rzucił długopisem w trybuny, po tym jak trudny rzut za dwa trafił Nicolo Melli. Skrzydłowy New Orleans Pelicans 37 sekund przed końcem dogrywki wyprowadził drużynę z Luizjany na prowadzenie 113:107, a tamto spotkanie finalnie zakończyło się wynikiem 117:110.
Detroit Pistons opuszczali parkiet na tarczy trzeci raz z rzędu. Derrick Rose był wściekły, bo zwycięstwo było możliwe, a jego postawa miała duży wpływ na końcowy rezultat. MVP z 2011 roku doprowadził do wyrównania po 100 w regulaminowym czasie, ale nie wykorzystał rzutu, który mógł dać jego drużynie zwycięstwo równo z syreną.
31-latek w ostatnich 90 sekundach dogrywki popełnił ponadto dwie straty. Przeciwko Pelicans zdobył w sumie 23 punkty, cztery zbiórki i osiem asyst. Zły na siebie Rose rzucił długopisem w trybuny podczas przerwy na żądanie, za co został ukarany. Liga NBA poinformowała w swoim komunikacie, że rozgrywający będzie musiał zapłacić 25 tysięcy dolarów kary.
Derrick Rose dotychczas w 35 meczach zdobywał w tym sezonie średnio 18,0 punktu, 2,4 zbiórki oraz 5,8 asysty. Wchodzi z ławki rezerwowych i spędza na parkiecie blisko 26 minut. Jest mocnym punktem Detroit Pistons, którzy jednak po dwunastu porażkach w piętnastu ostatnich meczach wypadli poza strefę play off i z bilansem 14-27 zajmują aktualnie 11. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej.
Kontrakt Derricka Rose'a za występy w sezonie 2019/2020 opiewa na siedem milionów dolarów. Od 2008 roku koszykarz z Chicago zarobił już 121 milionów.
The NBA has fined Pistons guard Derrick Rose $25,000 for throwing a pen across the court and into the stands. pic.twitter.com/F9SmgQHsfW
— Tomer Azarly (@TomerAzarly) 14 stycznia 2020
Czytaj także: Shai Gilgeous-Alexander z potężnym triple-double! 21-latek zdobył 20 punktów, 20 zbiórek i 10 asyst
Czytaj także: Genialna forma Utah Jazz. To już dziewięć zwycięstw z rzędu i czołówka Zachodu!
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". Ekstremalne przygotowania do Rajdu Dakar. Trwają cały rok