Energa Basket Liga. Dogrywka dla Trefla Sopot! Medlock zrobił różnicę

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Carlos Medlock (Trefl Sopot)
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Carlos Medlock (Trefl Sopot)
zdjęcie autora artykułu

W sobotnim meczu 3. kolejki Energa Basket Ligi Trefl Sopot po dogrywce pokonał Polpharmę Starogard Gdański 95:91. Bohaterem gospodarzy był Carlos Medlock.

Isaiah Wilkins trafił w końcówce czwartej kwarty rzut na wagę dogrywki, a chwilę potem zablokował Pawła Leończyka, przedłużając szanse swojej drużyny na końcowy triumf. To jednak Trefl Sopot wytrzymał grę nerwów i po dogrywce pokonał Polpharmę Starogard Gdański 95:91. Bohaterem gospodarzy okazał się Carlos Medlock. Amerykanin zdobył 24 punkty, z czego najważniejsze w czwartej kwarcie i dogrywce.

Medlock i Ayers mieli do przerwy 2/11 z gry, ale w najważniejszych momentach trener Stefański mógł liczyć na duet swoich liderów. Ayers pierwszy rzut z gry trafił dopiero w czwartej odsłonie, ale to Medlock był tym zawodnikiem, do którego trafiały najważniejsze piłki. Amerykanin mógł przesądzić o wygranej już w regulaminowym czasie gry, ale ostateczni zrobił to dopiero w dogrywce. W niej wywalczył osiem z 14 punktów Trefla.

Trefl grał tego dnia nierówno, choć był faworytem starcia z lokalnym rywalem. Początkowo prowadził nawet 25:16, głównie dzięki świetnej grze Leończyka (11 punktów do przerwy). Z każdą kolejną minutą lepiej spisywali się goście. Prahl i Gołębiowski brali ciężar gry na swoje barki, a w drugiej połowie w końcu obudził się nieskuteczny wcześniej Kamau Stokes.

"Farmaceuci" grali odważnie i prowadzili nawet 72:67. Do niespodzianki jednak nie doszło. Zabrakło doświadczenia i trochę szczęścia - efekt? Bilans 0-3 i pozycja na szarym końcu tabeli Energa Basket Ligi. Słabo w sobotę spisał się Darnell Edge (3/10 z gry), bezbarwne siedem minut na parkiecie zaliczył także Carl Engstrom.

Trefl triumfował, ale nie był to najlepszy mecz sopocian. Warto pochwalić Pawła Leończyka za solidne zawody - 17 punktów, osiem zbiórek i trzy asysty. Michał Kolenda dołożył 14 "oczek", z kolei Nana Foulland miał 13 punktów i aż 17 zbiórek, choć tragiczne 3/10 z linii rzutów wolnych.

Trefl Sopot - Polpharma Starogard Gdański 95:91 (20:16, 18:18, 22:27, 21:20, 14:10)

Trefl: Carlos Medlock 24, Paweł Leończyk 17, Michał Kolenda 14, Nana Foulland 13, Cameron Ayers 8, Łukasz Kolenda 8, Jeff Roberson 7, Witalij Kowalenko 3, Mikołaj Kurpisz 1, Karol Kamiński 0, Daniel Ziółkowski 0.

Polpharma: Kamau Stokes 20, Isaiah Wilkins 15, Brett Prahl 15, Daniel Gołębiowski 13, Maciej Bojanowski 10, Michał Kołodziej 6, Darnell Edge 6, Paweł Dzierżak 6, Carl Engstrom 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
22
19
3
2097
1806
41
2
22
17
5
1867
1716
39
3
22
17
5
2078
1837
39
4
22
14
8
1765
1655
36
5
20
15
5
1755
1583
35
6
22
12
10
1786
1792
34
7
22
11
11
1910
1861
33
8
22
11
11
1834
1848
33
9
22
10
12
1724
1772
32
10
22
10
12
1772
1746
32
11
21
10
11
1839
1847
31
12
22
9
13
1711
1790
31
13
22
7
15
1857
1973
29
14
22
5
17
1773
1976
27
15
23
4
19
1808
2135
27
16
22
4
18
1776
2015
26

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio #2: Historyczny wynik koszykarzy. Cezary Trybański zdradza przyczyny sukcesu

Źródło artykułu: