Beniaminek opanował stan kryzysowy. Williams szalał, GTK ograło Legię!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Domnik / Jonathan Williams, Amerykanin kreowany na gwiazdę GTK
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Jonathan Williams, Amerykanin kreowany na gwiazdę GTK
zdjęcie autora artykułu

Już tylko jedna drużyna w PLK jest bez wygranej - jest nią Legia Warszawa. W starciu beniaminków w stolicy triumfowało GTK Gliwice. Zespół ze Śląską wygrał 88:78, a kluczem do wygranej była dyspozycja Jonathana Williamsa.

[tag=64062]

Jonathan Williams[/tag] zdobył aż 29 punktów wykorzystując 12 z 21 akcji. Czasami wręcz ośmieszał defensywę gospodarzy i poprowadził GTK do pierwszej w historii wygranej w PLK.

Wyjazdu do Warszawy dobrze wspominać nie będzie Lukas Palyza. Czeski snajper co prawda rozpoczął mecz kapitalnie, ale po zderzeniu z Hunterem Mickelsonem doznał urazu kości twarzy i jeszcze w trakcie meczu pojechał do szpitala. Dodajmy, że Czech w sześć minut zaliczył 9 oczek.

Dzięki Palyzie gliwiczanie dobrze rozpoczęli. Ten grał efektywnie, a GTK prowadziło 19:13. Potem jednak do głosu doszli gospodarze, którzy dzięki serii 12:0 objęli prowadzenie.

W pierwszej połowie koszykówka była szybka i radosna. Dobrze do Legii wprowadził się Naadir Tharpe, ale na przerwę to gliwiczanie schodzili prowadząc 50:47 po serii sześciu oczkach z rzędu.

Po zmianie stron dołożyli kilka punktów do swojej przewagi, jednak problemy z faulami Roberta Skibniewskiego i Mavericka Morgana skomplikowały sytuację. Legia doszła na punkt, jednak przy stanie 62:63 kompletnie stanęła.

Przyjezdni zdobyli 14 punktów z rzędu i w tym momencie właśnie rozstrzygnął się mecz. Wygraną swoimi akcjami przypieczętował Williams.

Tharpe w debiucie zaliczył 10 punktów w 20 minut. Mickelson dołożył solidne 16 oczek i 11 zbiórek. Z tych dwóch zawodników Legia powinna mieć dużo radości. Nawet sekundy na parkiecie w niedzielę nie spędził Isaiah Wilkerson.

Po stronie gliwickiej w końcu uaktywnili się Polacy, którzy dołożyli bezcenną cegiełkę do tego sukcesu. GTK tradycyjnie też grało bardzo uważnie w ataku - zaledwie 5 strat przy 17 rywali.

Legia Warszawa - GTK Gliwice 78:88 (18:19, 29:31, 15:25, 16:13)

Legia: Hunter Mickelson 16, Tomasz Andrzejewski 15, Grzegorz Kukiełka 11, Naadir Tharpe 10, Mateusz Jarmakowicz 9, Piotr Robak 7, Jobi Wall 5, Łukasz Wilczek 5, Michał Aleksandrowicz 0, Adam Linowski 0.

GTK: Jonathan Williams 29, Maverick Morgan 16, Lukas Palyza 9, Quinton Hooker 9, Kacper Radwański 8, Marcin Salamonik 7, Łukasz Ratajczak 6, Robert Skibniewski 5, Marek Piechowicz 2, Paweł Zmarlak 0.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Anwil Włocławek 325624827322366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 325523925862350
3 Polski Cukier Toruń 325523927302427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 3253211127382505
5 Rosa Radom 3252201226592531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 3250201226422477
7 King Szczecin 3250181426562583
8 PGE Turów Zgorzelec 3250181427222707
9 TBV Start Lublin 3249171526192588
10 Trefl Sopot 3249171525682519
11 Asseco Gdynia 3249171526072650
12 Polpharma Starogard Gdański 3247151725252575
13 AZS Koszalin 3243112125062756
14 GTK Gliwice 3242102225482756
15 Miasto Szkła Krosno 324082424812711
16 Legia Warszawa 323752724492823
17 Czarni Słupsk 322452714631907

ZOBACZ WIDEO: Ogromny projekt Kusznierewicza. Cały świat będzie podziwiał Polaków

Źródło artykułu: