TBV Start Lublin - Polpharma Starogard Gdański: Do dziewięciu razy sztuka?

PAP / Wojciech Pacewicz / Drużyna TBV Start Lublin
PAP / Wojciech Pacewicz / Drużyna TBV Start Lublin

Do dziewięciu razy sztuka? - to pytanie zadawać mogą sobie kibice w Lublinie przed czwartkowym meczem z Polpharmą Starogard Gdański. Czy TBV Start po ośmiu porażkach zagra wreszcie na miarę oczekiwań i odniesie swoje pierwsze zwycięstwo w PLK?

Działacze lubelskiej ekipy mieli już dość ciągłych niepowodzeń własnej drużyny, decydując się na ostateczny krok, jakim było zwolnienie Andreja Żakelja. Słoweńca na stanowisku zastąpił jego rodak, dobrze znany w Polsce, David Dedek. Były szkoleniowiec m.in AZS-u Koszalin zasiadł już na ławce swojego nowego pracodawcy w spotkaniu przeciwko Anwilowi Włocławek i od razu był bardzo blisko udanego powrotu do ligi.

Dokładnie o jedną akcję Douga Wigginsa, który mógł zapewnić swojemu zespołowi premierowy triumf w rozgrywkach. Ostatecznie amerykański rozgrywający pogubił się i piłkę z kozła wyjął mu Kamil Łączyński, a TBV Start znów musiał uznać wyższość przeciwnika, przegrywając pechowo 69:71. Kolejnym rywalem koszykarzy z Lublina będzie Polpharma Starogard Gdański.

Farmaceuci świetnie za to weszli w nowe zmagania i mają na swoim koncie już cztery zwycięstwa. Dobre wrażenie podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa zatarli jednak w dwóch ostatnich pojedynkach we własnej hali, przegrywając z Treflem Sopot oraz męcząc się z Siarką Tarnobrzeg. Litewskiego trenera martwić może gra obronna jego podopiecznych, która zazwyczaj należy do znaków firmowych Kociewskich Diabłów. Do tego nieco loty obniżyli liderzy starogardzian, w tym m.in Michael Hicks, który seryjnie pudłował przeciwko Siarce Tarnobrzeg.

Ozdobą czwartkowego meczu powinna być przede wszystkim walka środkowych Brandona Petersona z Martynasem Sajusem. Obaj zaliczani są do czołówki PLK na swojej pozycji. Równie interesująco będzie także na obwodzie. Anthony Miles i Hicks spotkają się ze swoimi rodakami Nickiem Kelloggiem i Dougiem Wigginsem. Który z Amerykanów będzie mieć więcej powodów do radości?

Potyczka TBV Startu Lublin z Polpharmą Starogard Gdański zapowiada się na godne uwagi widowisko. Z jednej strony gospodarze, dla których każde kolejne starcie będzie już niemal o życie. Z drugiej przyjezdni, którzy marząc o awansie do play-off nie powinni takich sprawdzianów oblewać. Kto wyjdzie z niej zwycięsko?

TBV Start Lublin - Polpharma Starogard Gdański w czwartek, 1 grudnia o godzinie 18.00

ZOBACZ WIDEO Fatalna wpadka SSC Napoli! Piotr Zieliński tylko na ławce - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: