BLK: Niespodzianka w Sosnowcu, wicelider przegrał z Zagłębiem

Gorzowianki dużo tracą na jakości swojej gry, gdy występują poza własną halą i niedzielne spotkanie w Sosnowcu jest tego najlepszym dowodem. Akademiczki, które rewelacyjnie rozpoczęły rozgrywki musiały uznać wyższość Zagłębia.

Gospodynie znakomicie weszły w mecz. Doskonale spisywała się przede wszystkim Ketia Swanier, która była nadspodziewanie skuteczna. Swoje robiła Nicole Michael i przyjezdne od samego początku musiały gonić wynik.

Patrząc w statystyki, gorzowianki nie mogły przegrać tego spotkania, a jednak tak się stało. Wygrały one walkę na tablicach, miały też więcej asyst i lepszą skuteczność rzutów z gry. Popełniły jednak aż 19 strat i to główna przyczyna pięciopunktowej porażki.

Sosnowiczanki wygrały, bo oprócz liderek cenne wsparcie dały Paulina Rozwadowska i Marta Dobrowolska. One doskonale wypełniły lukę po nieobecnej Olenie Samburskiej.

ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: Myślami jestem już przy Tokio (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Koszykarki z Gorzowa przegrały drugi mecz w sezonie. Pierwszy raz potknęły się... w Ostrowie Wielkopolskim, przegrywając z beniaminkiem, czyli Ostrovią.

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 69:64 (20:11, 15:22, 19:13, 15:18)

Zagłębie: Swanier 21, Dobrowolska 15, Michael 14 (13 zb), Rozwadowska 12, Piędel 3, Antczak 2, Middleton 2.

AZS: Hurt 19 (18 zb), Misiek 13, Seekamp 11, Talbot 7, Szajtauer 7, Dźwigalska 5, Jaworska 2, Stelmach 0.